Dorota Wellman pogardziła instagramowymi koleżankami z pracy. Pije do Rozenek?
Dorota Wellman wraz z Marcinem Prokopem są najbardziej rozpoznawalną (i lubianą) parą w programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka mocno pilnuje swojej granicy prywatności. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Dorota Wellman nie ma mediów społecznościowych? Według niej, aplikacje takie, jak Instagram są w większości bezużyteczne. Ona zrobiłaby to kompletnie inaczej!
Dorota Wellman nigdy nie opowiadała "na lewo i prawo" o swoim życiu prywatnym i chce, aby tak pozostało. W rozmowie z Plejadą, dziennikarka wyznała, dlaczego nie ma kont na portalach społecznościowych. Odpowiedź jest bardzo krótka i logiczna.
"Nie lubię rozmawiać o sprawach prywatnych, dlatego nie mam mediów społecznościowych. Nie uważam, że świat powinien jeszcze interesować się moim życiem prywatnym. Jak sama nazwa wskazuje, jest ono prywatne" - wyznała Dorota.
Dorota Wellman jest jedną z najbardziej lubianych osób publicznych, ale sama dobrze wie, że zbyt częste pokazywanie się widzom, może doprowadzić do spadku zainteresowania: "Często występuje w telewizji, myślę, że to zupełnie wystarczy. Nie chcę się widzom znudzić i zanudzać ich tym, co zjadłam na śniadanie, bo uważam, że jest to nieważne".
Dlatego, jeżeli już Wellman miałaby zakładać konto na Instagramie, to musiałby być on wyjątkowy. Ma już nawet na niego gotowy pomysł. Może jednak się przełamie?
Dziennikarka ma ogromne doświadczenie w pracy telewizyjnej i miała okazję prowadzić też takie programy, jak: "Ten jeden dzień", "Czytam, bo lubię" i "Miasto kobiet". Z pewnością tajemnice zza kamery mogłyby interesować widzów.
"Natomiast dla samego fotografowania się "rano wstałam" albo "właśnie się kładę", "zjadłam naleśnika" - no przyznam szczerze, że to nie jest mój świat" - dodaje Dorota Wellman.
Dorota Wellman w "Dzień Dobry TVN" wyznała niedawno, że poprowadzi teleturniej "Kto to wie?". Format ma być prosty i dostarczać widzom rozrywki. Sama dziennikarka jest podniecona nową rolą i aż się pali do roboty.
"Jest to awans dla takiej osoby jak ja. (...) Czegoś nowego musiałam się nauczyć, bardzo mnie to cieszy, ale lubię nowe zadania. Całe życie trzeba się uczyć i robić nowe rzeczy. Wreszcie mogę poznać widzów, kim są i jacy są" - mówiła podekscytowana Wellman. Format ma przypominać naszą rodzimą "Familiadę".
Zobacz też:
Dorota Wellman już tego nie ukrywa. Rodzinna tajemnica wyszła na jaw! Mało kto wiedział...
Dorota Wellman pokajała się przed widzami: "To się już więcej nie powtórzy"
Dorota Wellman jest zniesmaczona ludźmi na polskich plażach. Zamiast nich poleca Grecję