Dorota Wellman popiera Wendzikowską? Wymowne słowa prezenterki nie pozostawiają złudzeń
Dorota Wellman (61 l.) zaapelowała do kobiet, motywując je do „wyznaczania granic”. Czy jest to głos w sprawie Wendzikowskiej?
Anna Wendzikowska niedawno opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym przyznała, że przez lata była mobbingowana w redakcji "Dzień Dobry TVN", co wywołało burzę w sieci. Co więcej, niedawno kobieta potwierdziła informacje o odejściu z telewizji. Nie ukrywała wówczas, że długo zastanawiała się nad tą decyzją i nie było to dla niej łatwe.
W swoim wyznaniu dot. mobbingu Wendzikowska opowiedziała o tym, jak była traktowana w pracy. Przez naciski ze strony osób zarządzających oraz strach przed zwolnieniem doświadczyła depresji, myśli samobójczych i stanów lękowych.
"Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę. Niby "gwiazda telewizji", a ja byłam traktowana jak dziewczynka z podstawówki, którą co chwilę bije się po łapkach za każde niedociągnięcie. Tak naprawdę byłam w swoim schemacie niewidzialności, niedocenienia i ciągłego udowadniania swojej wartości" - wyliczyła Ania.
Okazuje się, że pracodawcy Ani zależało jedynie na oglądalności.
"Kiedy zdjęto z anteny moje wejścia, w studio usłyszałam: "Sorry, Anka, nie oglądasz się". Pomyślałam, cóż, trudno, chodzi o dobro programu. Ale coś mnie tknęło i sprawdziłam wyniki sprawdziłam wyniki oglądalności z ostatnich tygodni. W momencie mojego wejścia wykres oglądalności pikował w górę. Wtedy usłyszałam: oglądalność nie jest najważniejsza".
Wiele sław znanych z TVN-u wsparło koleżankę i podziękowało jej za odwagę i interwencję. Agnieszka Woźniak-Starak napisała nawet, że list, który wysłała Wendzikowska do redakcji zdołał już coś zmienić na lepsze. Teraz głos w sprawie zabrała także Dorota Wellman, która wciąż prowadzi "Dzień Dobry TVN" u boku Marcina Prokopa.
Dorota Wellman udzieliła wywiadu portalowi "Co za tydzień", w którym opowiedziała o swojej drodze do bycia mamą. Jak przyznała, trudno było jej słuchać pytań o to, kiedy wreszcie będzie w ciąży, gdy walczyła z niepłodnością. Jak zaznaczyła, każda kobieta powinna mieć możliwość zaznaczenia, że nie życzy sobie, by ktokolwiek interesował się jej intymnymi sprawami. Na koniec szczerej rozmowy pozwoliła sobie zaapelować od kobiet, by potrafiły w życiu stawiać granice dla własnego komfortu i bezpieczeństwa.
"Nie pozwólmy sobie wchodzić z butami w życie prywatne. Musimy na to ostro reagować i w ogólne reagować na wszystko ostro: na mobbing, na złe zachowania wobec nas, na przekraczanie granic, na to, że ktoś się do nas wpieprza, a my sobie tego nie życzymy. Przestańmy się bać, że reszta się obrazi, bo ciocia po prostu zachowuje się po chamsku. Zacznijmy mówić "To mnie boli i proszę więcej nie zadawać mi takich pytań" — powiedziała Wellman.
Zobacz też:
Marta Wierzbicka podzieliła się cudowną wiadomością. Fani są wniebowzięci
Franciszek Pieczka mógł nigdy nie wystąpić w "Ranczu". O wszystkim zaważyła choroba
Aleksandra Kwaśniewska zdecydowała się na "skok w bok". Kuba o wszystkim wie