Dorota Wellman zaskoczyła wyznaniem! Chodzi o męża!
Dorota Wellman (56 l.) żali się w tabloidzie, że rano z mężem nie ma lekko...
Gwiazda TVN i "twarz niemieckich supermarketów" - jak złośliwie określają ją "Wiadomości" TVP - o swoim życiu rodzinnym mówi niechętnie.
Z synem Jakubem (23 l.) pokazała się tylko raz podczas rozdania Wiktorów. W wywiadach chwaliła go za niebywałą wiedzę i to, że studiuje aż na dwóch kierunkach.
Jeszcze mniej dziennikarka mówi o mężu. Para poznała się na planie filmu Andrzeja Domalika "Schodami w górę, schodami w dół" w latach 80.
27-letnia wówczas Dorota Owczuk była drugim reżyserem, 30-letni Krzysztof - fotosistą, który w tym samym czasie rozwodził się z żoną.
"Przypominał mi żołnierza izraelskiego. Ubrany był na zielono, miał duży semicki nos i burzę ciemnych włosów.
Był duszą towarzystwa. Ludzie skupiali się wokół niego, zwłaszcza kobiety" - wspominała przed laty w jednym z wywiadów Wellman.
Są razem od 28 lat, co jest wynikiem niesamowitym jak na realia polskiego show-biznesu.
Między nimi wciąż dobrze się układa, a kłótni małżeńskich mogłoby im pozazdrościć wiele par. Okazuje się bowiem, że Wellmanowie kłócą się głównie o dostęp do wiedzy!
"Biję się z mężem o gazetę, bo u nas w domu jest ważne, kto ją pierwszy przeczyta i że nie będzie zmiętolona. Każdy dzień zaczynam od czytania portali informacyjnych oraz od przeglądu prasy, nawet jak wstaję o 4 rano.
Gazety to jest konflikt w naszym domu. Kto pierwszy, ten lepszy. Wszyscy są żądni wiedzy" - opowiada w "Super Expressie" Dorota.