Dorota Zawadzka przeżyła szok! Jej syn trafi do więzienia?
Dorota Zawadzka (53 l.) ma nie lada problem ze swoim synem. Mężczyzna został oskarżony o próbę gwałtu na swojej koleżance! Wkrótce rusza postępowanie sądowe.
Od ponad roku Dorota Zawadzka ma powody do zmartwienia.
Znana specjalistka od wychowywania dzieci wie, że jej syn może mieć spore problemy.
Paweł Z. został oskarżony przez swoją koleżankę o pobicie i próbę gwałtu.
"Superniania" z pewnością miała nadzieję, że zarzuty te zostaną oddalone, ale tak się nie stało.
Jak twierdzi "Fakt", śledczy zakończyli już działania i sytuacja syna Zawadzkiej nie wygląda dobrze.
"Przeciwko Pawłowi Z. skierowany został akt oskarżenia do sądu. Zarzuca mu się, iż używając przemocy, usiłował doprowadzić pokrzywdzoną Patrycję P. do obcowania płciowego" - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Przemysław Nowak.
Popełnienie tego typu przestępstwa zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Na razie nie wyznaczono terminu pierwszej rozprawy sądowej.
Nie wiadomo też, jaką linię obrony przyjmie oskarżony i czy przyzna się do zarzucanych mu czynów.
"Superniania" nie komentuje tej sprawy.
W jednym z najnowszych wpisach na Faceboooku poinformowała, że u niej przed domem "dosypało śniegu" i teraz "pora na gimnastykę".
Dobra mina do złej gry czy może rzeczywiście niczym się nie przejmuje?