Dramat Jessiki Mercedes. Nie ma czasu na bankiety
Jessica Mercedes (28 l.) żali się, że jest zasypywana zaproszeniami, a nie ma czasu chodzić na „eventy”. Jak wyznała, „jara się” nimi, ale zdaje sobie sprawę z tego, że nie może zawieść swoich fanów.
Jessica Mercedes, z domu Kirschner, 13 lat temu została blogerką modową, a z czasem na tym gruncie zbudowała własną firmę i dwie linie odzieżowe: jedną ze strojami kąpielowymi, a drugą z ubraniami na co dzień.
Było z tym trochę zamieszania, gdy wyszło na jaw, że jej rzekomo autorska kolekcja w rzeczywistości pochodzi od firmy Fruit of the Loom, tylko miała zmienione metki. Na blolegkę spadła taka fala krytyki, że na jakiś czas wycofała się z mediów społecznościowych.
Udało jej się jednak odrobić straty i obecnie jest tak zapracowana, że nawet nie ma czasu bywać na bankietach. Jak właśnie wyznała zmęczona, rozczochrana i bez makijażu na InstaStories:
Jak ujawnia Jessica, ostatnio ciągle tak ma. Nie mogła nawet wpaść na pokaz MMC, gdzie zebrał się cały polski show biznes, a Katarzyna Warnke w przezroczystej kreacji walczyła o prawa uchodźców za pomocą tabliczki trzymanej na wysokości majtek. Jak żali się Kirschner:
W ogóle ostatnio Jessikę prześladuje pech. A to nie może się ruszyć z domu, a to, jak już się ruszy, to traci zasięg z powodu globalnej awarii. Blogerka ciężko przeżyła tegoroczny Paris Fashion Week, podczas którego na kilka godzin wyłożył się Facebook i Instagram na całym świecie. Jak wtedy wyznała:
Współczujecie jej problemów?
Zobacz też:
Chce odnowić znajomość sprzed lat. Uda się?
Seksowna Julia Kamińska. Aktorka nie przestaje kusić fanów
Rekord zakażeń IV fali. Tylu zakażeń nie było od końca kwietnia
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo,
wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl