"Dramat" Melani Trump. Nikt nie chciał kupić jej drogiego kapelusza!

Stroje Melani Trump, które zakładała podczas bycia pierwszą damą, często były komentowane w mediach. W 2018 roku Donald Trump i jego małżonka powitali w Białym Domu parę prezydencką z Francji: Emmanuela i Brigitte Macron. Na tę okazję była modelka przywdziała na siebie elegancki strój w białym kolorze, dopasowaną marynarkę, ołówkową spódnicę i kapelusz. 

Po kilku lata nakrycie głowy postanowiła oddać na aukcję, ale chętnych na licytację zabrakło, a to za sprawą ogromnej ceny wywoławczej.

Melania Trump przekazała oryginalny kapelusz na aukcję internetową. Osoba, która zwycięży, miała otrzymać kapelusz z autografem od byłej pierwszej damy, a także namalowany akwarelami obrazek przedstawiający żonę Donalda Trumpa w tym nakryciu głowy i niewymienialny token NFT. 

Jak się okazuje, chętnych nie było za dużo, a wielbiciele nakryć głowy i sztuki nie zostali zachęceni ceną wywoławczą tego zestawu, bowiem wynosiła ona aż 250 tys. dolarów. Dodatkowo aukcja nie była standardowa, ponieważ uczestnicy posługiwali się kryptowalutami.

Żona Donalda nalegała, aby składano oferty tokenach Solana. Jeden token Solana wart jest obecnie ok. 370 zł. Kobieta może nie być zadowolona z przebiegu licytacji, gdyż aukcja zakończyła się kilka dni temu, a na zestaw od Melani były tylko pięć ofert, każda około minimalnego wymagania 1800 tokenów Solana. W efekcie ostateczna oferta wyniosła około 170 tys. dolarów, czyli o 80 tys. dolarów poniżej progu ceny otwarcia.

Biuro byłej pierwszej damy wydało oświadczenie z informacją, że część dochodu z licytacji zostanie przekazana na osoby przebywające w rodzinach zastępczych i nie mają dostępu do edukacji informatycznej i technologicznej.

Zobaczcie również:

Prof. Simon: Nie przygotowaliśmy się na piątą falę

USA. Opracowano nowy test przeciwko SARS-CoV2. Łączy dokładnośćtestów PCR z szybkością antygenowych

Mata skasował swój Instagram?! Raper zapowiada nowy projekt!