"Dramat" Sandry Kubickiej! "Chciałabym zniknąć, zapomnieć o Instagramie"
Modelka Sandra Kubicka narzeka na popularność. Chyba liczy, że ludzie zaczną jej współczuć...
Sandra Kubicka od dziewięciu lat rozwija karierę modelki zarówno w Polsce, jak i w USA. Pozowała dla takich magazynów jak „Glamour”, „Cosmopolitan” czy „InStyle”, znalazła się także na rozkładówce amerykańskiej edycji „Playboya”.
Modelka ubolewa, że często musi np. rezygnować z wieczornych spotkań z przyjaciółmi, kontrakt modelki wymaga bowiem wczesnej pobudki.
Ma jednak świadomość, że rezygnacja z niektórych życiowych przyjemności to konieczność na drodze do sukcesu zawodowego.
Do tego praca w modelingu nie należy do łatwych, nawet gdy ma się wsparcie rodziny i agentów.
"Są takie dni, kiedy chciałabym być normalną dziewczyną, nie opowiadać o swoim życiu, nie wstawiać czegoś na Instagram i po prostu zniknąć, ale wiem, że nie mogę – jeśli to zrobię, będzie to miało swoje skutki i zrani moją karierę" - ubolewa w rozmowie z Newserią Lifestyle.
Współczujecie?