Dramatyczne wieści od Wilków. Stracił dach nad głową. Jest apel o pomoc
Poruszające wieści od Wilków. Członek zespołu stracił dach nad głową, po tym jak doszczętnie spłonęło jego mieszkanie. Na oficjalnym profilu zespołu na Instagramie pojawił się apel o pomoc.
Zespół Wilki po wielu latach nieobecności w miniony weekend powrócił na festiwal w Opolu. Ekipa, której liderem jest Robert Gawliński wystąpiła podczas koncertu "SuperJedynek".
Nikt nie wiedział, że w czasie, gdy członkowie zespołu stali na scenie rozgrywał się prawdziwy dramat członka ekipy technicznej Wilków.
W czasie występu Wilków na opolskiej scenie spłonęło mieszkanie ich przyjaciela i współpracownika. Straty przez pożar dotknęły także sąsiadów. Zespół Wilki zaapelował o pomoc. Na oficjalnym profilu kapeli na Instagramie pojawiła się prośba o udział w zorganizowanej zbiórce pieniędzy.
"Kochani, naszemu przyjacielowi i członkowi ekipy technicznej spłonęło mieszkanie. Bardzo prosimy o pomoc w udostępnieniu zbiórki i wpłacie kilku złotych. Dziękujemy" - czytamy na InstaStories.
Do apelu zostało dołączone zdjęcie Roberta Gawlińskiego.
Zbiórka znajduje się na stronie szczytny-cel.pl. To właśnie stamtąd dowiadujemy się na temat szczegółów pożaru.
"1 czerwca 2024 roku w moim mieszkaniu doszło do pożaru. Żywioł zniszczył znaczną część mojego mieszkania, a co najgorsze, także mieszkania moich sąsiadów. Sytuacja jest trudna zarówno dla mnie, jak i dla innych mieszkańców budynku. W jednej chwili straciliśmy spokój i poczucie bezpieczeństwa. Zawsze starałem się radzić sobie z trudnościami samodzielnie, ale tym razem postanowiłem zwrócić się do ludzi o złotych sercach z prośbą o wsparcie. Moim marzeniem jest odzyskać własny dach nad głową, mój własny kąt. Aby to osiągnąć, konieczny jest kosztowny remont mieszkania" - napisał Robert Kamiński, organizator zbiórki.
Zobacz też:
Robert i Monika Gawlińscy nie kryją, co się dzieje w ich domu. Sięgnęli po pomoc
Robert Gawliński już tak nie wygląda. Wokalista Wilków zaskoczył w Opolu