Drew Barrymore przyznaje: Wolę teściową niż matkę!
Drew Barrymore zaskoczyła wyznaniem...
38-letnia aktorka zaczęła karierę w wieku pięciu lat.
Jako dziesięciolatka leczyła się już z uzależnienia od alkoholu i kokainy.
Nie skończyła szkoły, wdawała się w seksualne afery, dwukrotnie się rozwiodła, by wreszcie w 2012 roku znaleźć szczęście w małżeństwie z handlarzem sztuki z Nowego Jorku, Willem Koppelmanem.
Para wychowuje roczną córeczkę Olivię i właśnie spodziewają się kolejnego dziecka.
"Kiedyś moje życie było tak złe, że wolałabym do niego nie wracać. Ale złe rzeczy trzeba przypominać, żeby docenić to, co się ma. Will dał mi rodzinę, która żyje w uporządkowanym świecie według sprawdzonych zasad. Kocham też jego rodziców, lubię być w ich towarzystwie i żałuję, że sama nie miałam takiej rodziny" - wyznaje Drew.
Okazuje się, że z własną matką nie ma najlepszego kontaktu i już straciła nadzieję, że to się kiedykolwiek zmieni.
"Mój związek z matką jest tak skomplikowany, że niestety, nadal się nie dogadujemy. Gdy urodziłam dziecko, myślałam, że matka się zmieni. Przez chwilę było lepiej, ale dystans między nami szybko wrócił A z teściową rozumiemy się jak dwie siostry" - dodaje aktorka.
Takiej teściowej tylko pogratulować!