Dzieci Kate i Williama mają wspólną pasję, a odziedziczyły ją po ojcu!
Kate Middleton spotkała się ostatnio z żołnierzami bazy lotniczej RAF Brize Norton, którzy pomogli ewakuować tysiące Afgańczyków z zagrożonych terenów. Przy okazji podziękowań księżna wyznała, że jest jedna rzecz, którą interesują się wszystkie jej dzieci, a mają to po ojcu! Rodzina królewska z pewnością będzie zachwycona.
Jeden z uczestników spotkania, w rozmowie z magazynem "People" zdradził, że w trakcie pogawędki z żoną księcia Williama dowiedział się, że największą pasją małych książąt jest właśnie lotnictwo!
- powiedział "PEOPLE" sierżant Mark Curtis.
Fani rodziny królewskiej nie powinni być tym faktem zaskoczeni. W końcu ojciec księcia Jerzego (8 l. ), księżniczki Charlotte (6 l.) i księcia Ludwika (3 l.) był kapitanem poszukiwań i ratownictwa w Królewskich Siłach Powietrznych i spędził kilka pierwszych lat małżeństwa z Kate na wyspie Anglesey w Walii, gdzie pełnił właśnie służbę mundurową w tej formacji.
Podobnie książę Harry jest weteranem wojny w Afganistanie, gdzie uczestniczył w zakończeniu trwającego 10 lat konfliktu z Talibami, próbującymi przejąć władzę nad krajem.
Wojskowa kariera faktycznie jest wpisana w dziedzictwo brytyjskich "royalsów", a liczne zdjęcia dzieciaków Kate i Williama pokazują, że samoloty i helikoptery dają im dużą frajdę.