Dzieci Zbyszka Zamachowskiego zepsują Monice wakacje!?
Relacje między pociechami aktora a Moniką Zamachowską (42 l.) wciąż są napięte...
Upalna niedziela w Krakowie. Kilka godzin przed rozpoczęciem kolejnej edycji Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.
Malowniczymi uliczkami przemyka mnóstwo ludzi.
Z tłumu wyróżnia się mężczyzna w różowej koszuli, obejmujący ramieniem dwoje nastolatków. To Zbigniew Zamachowski (52 l. ) ze swymi najmłodszymi dziećmi Bronią (11 l.) oraz Tadeuszem (13 l.).
Nie ma z nimi świeżo upieczonej żony aktora Moniki. Ona z synem Tomkiem i córką Zosią spacerują innymi szlakami.
Wszystko na prośbę Broni i Tadzia.
Jeśli Richardson liczyła na uroczy weekend z patchworkową rodziną, „w której wszyscy trzymają się za ręce”, jak mówiła niedawno w wywiadzie, musiała się rozczarować.
Jednak najbardziej dotkliwy policzek dostała podczas festiwalowego wieczoru, który Bronia współprowadziła wraz z tatą.
Dziewczynka odmówiła pozowania z nią do wspólnych zdjęć.
Obecni na festiwalu nie mieli wątpliwości, że ten patchwork trudno będzie scalić.
"Zbyszek zabierając do Krakowa najmłodsze z czwórki dzieci, mniej radykalne w uprzedzeniach do Moniki, liczył, że będzie jak dawniej. Tak się nie stało" – komentuje w "Na Żywo" znajoma.
Za kilka dni wakacje. Aktor wraz z małżonką chciałby zabrać dzieci nad ciepłe morze. Podobno już zaproponował to całej czwórce. Lecz pociechy postawiły warunek.
"Dzieci nie chcą spędzać urlopu z jego nową żoną" – twierdzi osoba z otoczenia rodziny.
Czy Monika będzie musiała zostać w domu?