„Dzień Dobry TVN”: Prowadzący miał groźny wypadek na wizji. Mogło skończyć się tragedią
Jeden z reporterów "Dzień dobry TVN" miał wypadek w trakcie kręcenia programu. Aż zabrakło mu głosu! Co się wydarzyło?
W programie "Dzień Dobry TVN", który prowadzony jest na żywo, zdarzają się niespodzianki, również i przykre.
Delikatny reporter Piotr Wojtasik (36 l.) uczestniczył ostatnio w wypadku, do którego doszło w trakcie programu. Emocje w pewnym momencie były tak silne, że prezenter - jadąc na sankach - omal nie stracił głosu.
Całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, jednak na szczęście skończyło się bez obrażeń fizycznych. Nagranie udostępniono na profilu "Dzień Dobry TVN" na Instagramie.
Post postanowił skomentować również główny zainteresowany. Piotr Wojtasik wyraził się następująco:
Dziennikarz "Dzień Dobry TVN" kupił dom na Sycylii za 20 tysięcy, bo za 1 euro wychodziło drożej. Wojtasik poszukiwał lokum we Włoszech ponad rok, aż w końcu znalazł upragnioną kamienicę, do której będzie wyjeżdżał na wakacje. Jak zdradził, promocja "dom za Euro" pozwoliła Włochom wyprzedać rudery, których wyremontowanie całkowicie się nie opłaca.
Zobacz też:
Anna Kalczyńska o Polskim Ładzie: najlepiej urodzić czwarte dziecko
Wendzikowska krytykowana w sieci za wypełniacze! "Czy to pani?"
Aleksandra Szwed zachwyciła kreacją na premierze filmu "Miłość jest blisko"
Wkrótce koniec obostrzeń? Adam Niedzielski zapowiada