Reklama
Reklama

Dziennikarz z amerykańskiego "New York Post" kpi z polskiego muzeum figur woskowych! "Najgorsze w kraju"

Amerykańscy dziennikarze jednego z najbardziej poczytnych dzienników za oceanem postanowili ocenić polskie muzeum figur woskowych, które znajduje się w Krakowie. Co z tego wyszło? Jak się można domyślić - nic dobrego. Reporterzy tabloidu "New York Post" przyjrzeli się bowiem atrakcji turystycznej nie dlatego, że jest warta odwiedzenia, tylko dlatego, że podobizny sław, które się tam znajdują są... "najgorsze w kraju". Czy naprawdę jest aż tak źle?

Amerykański tabloid nabija się z polskiej atrakcji turystycznej

Na stronie internetowej "New York Post" - jednej z dziesięciu największych gazet codziennych w Stanach Zjednoczonych - pojawił się niedawno tekst, w którym dziennikarze ocenili... polskie muzeum figur woskowych. Na znajdującym się w Krakowie przy ulicy floriańskiej "Polonia Wax Museum" Amerykanie nie zostawili suchej nitki i nazwali atrakcję turystyczną "najgorszą w całym kraju". Brzmi zachęcająco?

Ironiczny i prześmiewczy artykuł zaczyna się od zdania "Welcome to the house of wack", co jest zabawną grą słów, którą fonetycznie można odczytać zarówno jako powitanie w "domu wosku", jak i "domu pomyleńców". Co skłoniło Bena Costa, autora recenzji, do napisania tekstu?

Reklama

Choć szczegółowe opisy figur woskowych mogą sugerować, że dziennikarz osobiście odwiedził muzeum, okazuje się, że do napisania artykułu zainspirowały go... filmiki, które obejrzał na TikToku. Materiały wideo popularnej w Stanach influencerki Becka Blackburn zyskały już sławę na całym świecie.

Influencerka obśmiewa "Polonia Wax Museum"

Tiktokerka w pierwszym swoim nagraniu skupiła się na figurach woskowych przedstawiających Davida Guettę, Shreka, Jacka Sparrowa z "Piratów z Karaibów", króla popu Michaela Jacksona, Elvisa Presleya, Mike’a Tysona, Lady Gagi, królową Elżbiety II i księcia Filipa, a także księcia Williama i księżną Kate. "Chodźcie ze mną do najgorszego muzeum figur woskowych w Polsce" - komentuje Becky. Czy można uznać to za zachętę?

Filmik odtworzono już ponad 15 milionów razy. Udostępniło go blisko 360 tys. internautów, a komentarz zostawiło aż 300 tys. Chwilę późnej influencerka, która spędziła w Krakowie trzy dni, nagrała kolejną część wideorelacji. W niej skupiła się na figurach takich sław jak: Marylin Monroe, Donalda Trumpa, Audrey Hepburn i Rowan Atkinson w roli Jasia Fasoli.

Materiał wideo influencerka opatrzyła stosownym komentarzem. "W 100% polecam. Można boki zrywać!" - zapewnia Amerykanka.

W podsumowaniu artykułu w "New York Post", Ben Cost napisał, że "Polonia Max Musesum" może pochwalić się wyjątkowo słabą oceną na Trip Advisorze (2,5 gwiazdki), a największe wrażenie bez wątpienia robi na zwiedzających "woskowy William wyglądający jak wstawiony Hugh Grant" oraz "Jaś Fasola wyglądający jakby potrącił go autobus".

Czy to wpłynie na ilość odwiedzin w polskim muzeum? Jak bowiem głosi stara zasada obowiązująca w show-biznesie od niepamiętnych czasów: "nieważne jak mówią, byleby mówili". A jakie "perełki" przegapiła tiktokerka w swoich materiałach wideo? Sprawdźcie, oglądając naszą galerię!

Zobacz też:

Irena Kamińska-Radomska: relacje z Tatianą Mindewicz-Puacz i Gosią Rozenek 

Gerard Pique w ogniu krytyki! Groził paparazziemu?

Blanka chciała ostudzić emocje publiczności, a tylko podgrzała aferę. Odpowiedziała na oskarżenia ze strony fanów Janna!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy