Reklama
Reklama

Dzisiaj obchodziłaby 62. urodziny. Co kryją pamiętniki księżnej Diany?

Choć trudno w to uwierzyć 1 lipca Diana Spencer, matka książąt Williama i Harry'ego obchodziłaby 62. urodziny! Jak potoczyłyby się losy jej młodszego syna, gdyby nie tragiczny wypadek księżnej sprzed 26 lat? Wiadomo, że Diana była nieszczęśliwa, a Harry do tej pory obwinia media za jej tragiczny koniec.

Księżna Diana przekazała autorowi swojej biografii Andrew Mortonowi 9 kaset. Nagrała na nich swoje wspomnienia z czasów dzieciństwa oraz małżeństwa i życia na królewskim dworze. Dzięki tym materiałom, całkiem niedawno wyszło na jaw, w jakim stanie psychicznym była księżna i z jak wielkim bólem musiała się mierzyć.

Trudne dzieciństwo księżnej Diany

Diana Spencer od najmłodszych była nieszczęśliwa. Przyszła na świat jako trzecia córka wicehrabiego Althorp Edwarda Johna Spencera i jego żony hrabiny Althorp Frances. Jej rodzice, którzy oczekiwali, że tym razem na świecie pojawi się upragniony syn, byli wielce rozczarowani. Dlatego bardziej niż dziećmi, zajęli się wzajemnymi oskarżeniami. Dzieci wychowywały nianie, ale nie dawały im poczucia stabilizacji, ponieważ ciągle je wymieniano. Sytuacja między małżonkami była na tyle napięta, że nawet przyjście na świat upragnionego syna Charlesa nie poprawiło relacji między Spencerami.

Reklama

"Często wtedy słyszałam płacz mojego brata Charlesa, dobiegający z drugiego końca domu. Krzyczał, że chce do swojej mamy. Cierpieliśmy oboje, ale nigdy nie znalazłam w sobie dość odwagi, by wyjść na ciemny korytarz" - taki wycinek ze wspomnień Diany m.in. ujawnił Andrew Morton.

Tak wyglądało pierwsze spotkanie z Karolem

Księżna opowiedziała także o jej pierwszym spotkaniu z Karolem. Pamiętała ten dzień i to, co pomyślała sobie o księciu. Jawił jej się jako "smutny facet". Mimo że siostra Diany była wpatrzona w Karola, to właśnie z młodszą z panień Spencer Karol chciał zatańczyć. Nalegał ponadto, by oprowadziła go po galerii malarstwa.

Po jakimś czasie Diana poznała nawet Camillę i wtedy już zdawała sobie sprawę, że ta kobieta ma ogromne znaczenie dla Karola. W końcu syn królowej Elżbiety II się oświadczył, a wtedy Diana wyznała mu miłość. Nie usłyszała jednak w zamian, że on również ją kocha.

Odpowiedziałam "tak" i dodałam: "tak bardzo Cię kocham". Odpowiedział: "Cokolwiek miłość znaczy". Później poszedł i zadzwonił do swojej matki - przytacza jej słowa biograf.

Księżna Diana cierpiała na bulimię

Związek Diany i Karola od samego początku budził kontrowersje. Księżna wyznała, że miała problemy ze zdrowiem. Tuż po zaręczynach pojawiła się u niej bulimia.

Karol położył wtedy rękę na mojej talii i powiedział: "jest tu trochę tłuszczyku, prawda?". (...) Przeżyłam straszny atak bulimii wieczorem, tuż przed ślubem. Zjadłam wszystko, co zdołałam znaleźć w Clarence House. Moja siostra była zdumiona, nie mogła zrozumieć, co się ze mną dzieje. Później strasznie wymiotowałam, ale oczywiście nikt nie może się o niczym dowiedzieć. To była wielka tajemnica. Później było już tylko gorzej i gorzej - ujawnił biograf fragment wspomnień księżnej.

Matka Williama i Harry'ego  miała nawet myśli o końcu. Zwierzyła się, że o odebraniu sobie życia myślała "cztery czy pięć razy". Do jej złego samopoczucia przyczyniała się również Camilla i jej kontakt z mężem księżnej. Karol potrafił dzwonić do Parker-Bowles kilka razy dziennie. Niestety, to nie był jeszcze koniec ich wspólnych dramatów.

Zobacz też:

Księżna Diana nosiła oszałamiającą biżuterię. Oto jej ulubione klejnoty

Wstydliwe wyznanie Sarah Ferguson zniszczyło jej przyjaźń z Dianą

Potworny skandal z księżną Dianą! Wielkie oburzenie na Wyspach. Oto co chcą upublicznić!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Księżna Diana | Król Karol III | Książę William
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy