Edyta Bartosiewicz dla Dody
"Znam się z Edytą bardzo dobrze" - chwaliła się dwa lata temu Doda. Okazuje się, że Edyta Bartosiewicz (44 l.) miała dla Rabczewskiej napisać piosenkę na nową płytę.
Jak pisze magazyn "Na żywo", piosenkarki nie tylko dobrze się znają, ale również mieszkają w bliskim sąsiedztwie na warszawskim Mokotowie - dzieli je jedna ulica.
Milczenie koleżanki po fachu tak Doda tłumaczyła w jednym z wywiadów:
"Edyta, jak inni artyści z wcześniejszych roczników, nie jest przyzwyczajona do tego zamieszania wokół gwiazd, jakie mamy teraz. Ja jestem jak Amerykanin. Odetną mi ręce, a mówię: hallo, jest good. A Edyta nie da sobie pomóc, niestety".
Dorota wspominała w wywiadzie, jak "przegadała z Edytą kilka nocy i wypiła parę litrów wina". Owocem przyjaźni miał być utwór.
Pytany przez "Na żywo" o wspomnianą piosenkę Jarosław Burdek, menedżer Dody, uciął krótko: "Nie warto drążyć tego tematu". Dodał jednak, że jego podopieczna "bardzo sobie ceni Edytę": "Dzwonią do siebie od czasu do czasu" - podkreślił.
Doda zna Edytę, a czy Edyta zna Dodę?
Co słychać u Bartosiewicz?
Jak ustalił periodyk, piosenkarka rok temu wzięła rozwód z Leszkiem Kamińskim, producentem, z którym od lat żyła w separacji.
"Leszek wyznał mi z ulgą, że po wielu komplikacjach nareszcie z czystą kartą mogą zacząć nowe życie" - powiedział gazecie znajomy pary.
Syn piosenkarki, Aleks, jest już dorosły. Edyta ostatnią płytę wydała dwanaście lat temu. Nie planuje wracać do show-biznesu.
Utwór "Nie proszę o więcej" Edyta Bartosiewicz napisała dla Edyty Górniak:
I.Biel