Edyta Golec tak szczera jeszcze nie była. Nagle zwróciła się do fanów z pilnym pytaniem
Edyta Golec chętnie dzieli się z fanami radosnymi momentami ze swojego życia. Jej instagramowe konto nie skupia się wyłącznie na działalności zawodowej. Gwiazda Golec uOrkiestry prezentuje tam także kadry dotyczące swojej codzienności. Ostatnio przeszła jednak samą siebie i zdradziła internautom niepokazywane dotąd szczegóły. "To taka moja druga pasja".
Edyta Golec to niezastąpiona wokalistka i altowiolistka kultowej grupy Golec uOrkiestra. Zespół tworzy wraz z mężem Łukaszem i jego bratem bliźniakiem, Pawłem. Założona przez nich formacja w tym roku świętuje swoje 25-lecie. Nie sposób więc zaprzeczyć, że cieszą się dużą popularnością wśród Polaków.
Artystka jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się z fanami radosnymi momentami ze swojego życia. W środę otworzyła się nieco na temat swojej drugiej pasji. Nie jest tajemnicą, że Edyta Golec jest prawdziwą miłośniczką mody bazującej na góralskich wzorach. Widać to zarówno w jej muzyce, jak i w stroju. Teraz postanowiła wirtualnie zabrać fanów do swojej ulubionej pracowni mody.
W piątek żona Łukasza Golca opublikowała w sieci krótkie nagranie, na którym widać jej ulubioną pracownię mody. Artystka w asyście kamery przemierza kolejne pomieszczenia i entuzjastycznie tłumaczy, co się w nich znajduje:
"Kochani, jesteśmy w środku, tutaj u Sabinki. Co wam mówić? Ja wam nie będę nic mówić, ja po prostu będę pokazywać" - ogłasza, po czym prezentuje w kamerze uroczą wzorzystą sukienkę.
"Cała gama piękna, unikatowości, oryginalności. Kocham takie rzeczy" - zachwala, po czym zaprasza na górę, gdzie możemy zobaczyć w akcji krawcową. Kobieta haftuje akurat halkę, która przypadła także do gustu Edycie. Artystka postanowiła także pokazać internautom swoje ostatnie odzieżowe zamówienie i dumnie zaprezentowała czarną, haftowaną koszulę. Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy:
- "Przepiękne!"
- "Uwielbiam góralską modę, cieszę się że mam z nią jakąś styczność od dziecka"
- "I co tu można napisać... Nic mądrego nie wymyślę ale patrzę, patrzę i nie mogę się nasycić"
- "Matko, jakie to wszystko cudne"
Na koniec nagrania Edyta Golec zwróciła się do fanów z prośbą. Gwiazda liczy na to, że ci zaproponują jej w komentarzach jakieś ciekawe fasony strojów, które nadawałyby się na nadchodzące koncerty.
Zobacz także:
Najpierw smutne wieści o teściowej, teraz kolejne niepokojące wyznanie Edyty Golec
Bracia Golec szczerze o współpracy z Edytą Golec. Teraz wiadomo, czy wokalistka opuści zespół