Edyta Górniak przeżywa dramat. Gwiazda straciła głos tuż przed tym, jak miała zaśpiewać z Carrerasem
Edyta Górniak (49 l.) mogła nie wystąpić z José’m Carrerasem na koncercie TVP. Diwa miała poważne problemy z głosem, gdy zadzwoniono do niej z TVP. Czy jej głos wytrzyma kolejne lata śpiewania?
Królowa polskiej sceny przeżyła dramatyczne chwile. Górniak została zaproszona na koncert wielkanocny organizowany przez TVP pt. Cud życia. Wokalistka miała na nim zaśpiewać w duecie ze światowej sławy tenorem José’m Carrerasem.
Niestety, piosenkarka zmagała się z poważnymi problemami z głosem, gdy dostała zaproszenie do udziału w koncercie, więc długo wahała się nad podjęciem decyzji. Szkoda jej było odmówić znajomemu muzykowi, dlatego zrobiła wszystko, co w jej mocy, by stanąć obok niego na scenie. Stres jednak nie odstępował jej na krok.
Jak zdradziła w wywiadzie Edyta Górniak jej decyzja zależała również od stanowiska José’a, który otwarcie poprosił polską stację telewizyjną, by to właśnie Edyta wykonała z nim utwór. Wokalistka doceniła zaufanie, którym została obdarzona. Wzięła więc potrzebne leki, pojechała nad morze pooddychać jodem i ruszyła na koncert. Głos na szczęście jej nie zawiódł i wszystko poszło gładko.
Zobacz też:
Victoria nie jest zadowolona ze ślubu syna. "Była zdruzgotana"
Selena Gomez o standardach piękna: "Nie obchodzi mnie moja waga". Skomentowała wizytę w fast foodzie