​Edyta Górniak regularnie głodzi się! "Piję wtedy tylko wodę i przepłukuję organizm"

Edyta Górniak 14 listopada skończyła 50 lat. Jak zwykle w takich przypadkach posypały się uprzejme zapewnienia, że nic a nic się nie zmieniła od czasu, gdy piosenką „To nie ja” urzekła publiczność 39. Konkursu Piosenki Eurowizji w kwietniu 1994 roku. 

Piosenkarka zresztą nigdy nie ukrywała, że lubi uchodzić za osobę, u której talent idzie w parze z urodą. Równie chętnie przyjmuje komplementy dotyczące wyglądu, jak te na temat osiągnięć artystycznych. 

Oczywiście, zgodnie ze zwyczajem obowiązującym z show biznesie, nie przyzna otwarcie, czy w walce z upływem czasu wspomaga się zabiegami upiększającymi. W takich sytuacjach celebrytki zwykle idą w zaparte, że brak zmarszczek zawdzięczają genom, diecie, jodze i harmonii wewnętrznej. 

Edyta wybrała z tej listy dietę i harmonię. Jak zapewnia w rozmowie z „Super Expressem”, „porządkuje organizm od środka” za pomocą głodówek:

"Powiem szczerze, faktycznie, mam dużo błogosławieństwa... Z pokorą jestem wdzięczna. Natomiast to, co pozwala zachować mi taki rodzaj młodości, to: szalona dusza, serce dziecka, praca w show-biznesie oraz to, że jakieś 12–13 lat temu odkryłam głodówki. Te głodówki uratowały mój organizm wiele razy. Detoksy również bardzo mi pomagają. Mój najdłuższy detoks trwał dwa tygodnie, z czego samej głodówki było pięć dni. Piłam wtedy tylko wodę i przepłukiwałam organizm. To daje szansę uporządkowania organizmu od środka, daje szansę na pojawienie się nowych krwinek, ciało nabiera witalności, dostaje tlenu, krew lepiej krąży, oczyszcza się z metali ciężkich". 

Głodówki i detoksy cieszą się coraz większą popularnością. Jednak  lekarze apelują, by stosować je ostrożnie, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Jak ostrzega dr n. o zdr. Wanda Baltaza:

"Zanim rozpoczniemy post przerywany lub zdecydujemy jak często pościć, koniecznie powinniśmy koniecznie wykonać badania diagnostyczne oraz skonsultować się z lekarzem i dietetykiem. Poszczenie nie jest jednak zdrowe dla każdego! Posty nie są zalecane osobom, które są chore, mają zaburzenia metaboliczne lub mają zaburzenia odżywiania. Nie można objadać się wysoko przetworzoną żywnością i oczekiwać, że zredukujemy wagę i poprawimy zdrowie. Lepiej zacząć od zdrowej, urozmaiconej diety dopasowanej do naszych potrzeb i regularnej aktywności fizycznej!"

Jeśli chodzi o Edytę, to rzeczywiście świetnie się trzyma, jak na swoje 4 tysiące lat...

Zobacz też:

Edyta Górniak świętuje urodziny w pracy! "Nie myślałam, że będę żyła tak długo"

Allan Krupa składa życzenia Edycie Górniak i publikuje jej stare zdjęcia: "Razem podbijemy świat"

Edyta Górniak nieźle zaszalała. Taki prezent sprawiła sobie z okazji 50. urodzin