Edyta Górniak szczerze o rozstaniu z Mateuszem! Poronienie było dla nich traumą
Gdy Edyta Górniak (46 l.) wyjawiła przykrą prawdę, że spodziewała się dziecka z Mateuszem Zalewskim i niestety straciła ciążę, fani wokalistki byli w szoku. Teraz, gdy emocje już nieco opadły, postanowiła opowiedzieć więcej o tym nieszczęśliwym zdarzeniu.
Gwiazda nie miała w swoim życiu szczęścia do mężczyzn. Lista jej partnerów jest długa, ale przy żadnym z nich nie zagrzała miejsca na dłużej. Wydawało się, że los może się odmienić, gdy Edyta poznała Mateusza.
Para wyglądała na szczęśliwą i zakochaną. Mateusz wspierał ukochaną w trudnych chwilach, gdy jej mama trafiła do szpitala z udarem. Polubił go także syn Edyty, Allan (15 l.).
Fani Górniak przeżyli szok, gdy okazało się, że ich ulubienica była w ciąży i niestety straciła dziecko. Krótko po tym para zdecydowała się na rozstanie. Oczywistym było, że celebrytka nie będzie zbyt chętnie komentowała całej bolesnej dla niej sytuacji.
Dopiero teraz zdobyła się na odwagę i opowiedziała historię w rozmowie z "Vivą".
"Nie poradziliśmy sobie oboje z tragedią utraty naszego nienarodzonego dziecka. Do tego doszedł ciężar mojego życia publicznego. dotkliwa była dla nas też tęsknota i częste wtedy rozłąki. Chorowali także na przemian nasi rodzice. To spowodowało stres, napięcia i słowa kierowane bólem... Na szczęście niedawno udało nam się spotkać i porozmawiać w pełnej życzliwości i wzajemnym zrozumieniu" - wyjaśniła diwa.
Teraz w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna, Tomasz Mazurkiewicz, choć ona sama nie chce komentować jeszcze doniesień prasy na temat ich miłości.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: