Edyta Górniak szokuje za kulisami Wakacyjnej trasy Dwójki. Nagranie już obiegło sieć
To nagranie może rozpętać prawdziwą medialną burzę! Już jest dość szeroko komentowane i budzi niemałe kontrowersje. Podczas Wakacyjnej trasy Dwójki Edyta Górniak zrobiła coś, co może być rozpatrywane w kategorii skandalu! Za kulisami koncertu TVP przyłapano ją na zrywaniu nakazu noszenia maseczek. Sama wokalistka zdaje się być... rozbawiona całą sytuacją. W przeciwieństwie do sporej części internautów. Głos zabrał m.in. pisarz Mikołaj Milcke.
Edyta Górniak na polskim rynku muzycznym zadebiutowała wiele lat temu. Od tamtej pory zgromadziła sporą rzeszę fanów, dużo koncertuje i w ogóle jest jedną z najpopularniejszych gwiazd z rodzimego show-biznesu.
Natomiast na przestrzeni ostatniego czasu było o niej głośniej wcale nie z powodu muzycznej kariery. Dużo się o niej mówiło w kontekście... pandemii koronawirusa. Wokalistka publicznie zaprezentowała swoje teorie antyszczepionkowe, a tym samym wywołała prawdziwą burzę i lawinę komentarzy.
Zadeklarowała, że ani ona ani jej syn nie zaszczepią się przeciwko COVID-19.
Górniak sugerowała też, że przez noszenie maseczek "wdychamy własne spaliny" i że w rzeczywistości w szpitalach leżą statyści, a nie chorzy na koronawirusa.
Głoszone teorie były na tyle kontrowersyjne i niebezpieczne, że głos zabrał były Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz.
Sama Edyta chyba nie wycofuje się ze swoich słów na temat pandemii. Udowodniła to w miniony weekend, w czasie trwania koncertu TVP Wakacyjna trasa Dwójki w Chełmie.
Wokalistka wystąpiła na scenie i wykonała swoje przeboje – "Jak najdalej" (sprawdź!), "Your High" (posłuchaj!) i hit zeszłego lata, piosenkę "Lime" (zobacz!). Przed publicznością zaprezentowała się w pomarańczowej kreacji.
Natomiast głośno jest nie tylko o występie Górniak na scenie Wakacyjnej trasy Dwójki. Do sieci trafiło nagranie dokumentujące zachowanie Edyty za kulisami show TVP.
Na wideo widać, jak wokalistka podchodzi do drzwi garderoby Haliny Frąckowiak, na których naklejona jest kartka informująca o nakazie noszenia maseczek, rozgląda się dokoła i... zrywa nakaz.
Sama Górniak jest chyba dumna z tego, co zrobiła, bo nagranie dokumentujące przebieg sprawy wrzuciła do sieci. "To nie obóz. To kolonie" - skomentowała wideo.
A później, już podczas powrotu z Chełma, nagrała kolejny filmik. Skorzystała z dostępnego na Instagramie filtra i zaprezentowała się wszystkim jako... kosmitka.
Wiele osób oburzyło zachowanie Górniak. Wśród tej grupy jest pisarz i dziennikarz, Mikołaj Milcke. Postanowił publicznie zganić artystkę.
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.