Edyta Górniak z apelem do Polaków. Mówi o "zjednoczeniu". Padły też gorzkie słowa
Edyta Górniak (50 l.) to jedna z najbardziej znanych wokalistek w Polsce. Gwiazda wyjawiła niedawno, czym dla niej są święta Bożego Narodzenia. Artystka podkreśliła, że w dzieciństwie nie były dla niej zbyt łatwe. Górniak przyznała, że było to spowodowane rozstaniem rodziców. Dodała również, że postrzeganie świąt zmieniła, kiedy na świecie pojawił się jej syn.
Edyta Górniak bardzo chętnie pokazuje, że jest bardzo uduchowiona. Niedawno znana wokalistka pojawiła się w "Pytaniu na śniadanie", gdzie opowiedziała, jak zmieniło się jej podejście do świąt Bożego Narodzenia. Okazuje się, że piosenkarka miała też ważne przesłanie do Polaków.
Edyta Górniak podczas wizyty w śniadaniówce postanowiła opowiedzieć, jak wyglądały jej święta, kiedy sama była dzieckiem. Okazuje się, że ten czas nie należał do zbyt dobrych.
"To są takie wspomnienia, do których niechętnie wracam i przez długie lata nie lubiłam świąt właśnie dlatego, że kojarzyły mi się ze smutkiem. Głównie dlatego, że już od pierwszych lat, które pamiętam, nie było mojego taty" - mówiła Górniak.
Edyta Górniak wyjawiła również, że podejście do Bożego Narodzenia zmieniła, kiedy na świecie pojawił się jej synek. W rozmowie z dziennikarzami "Pytania na śniadanie" podkreśliła, że w tym roku okres świąteczny spędzi ze swoimi przyjaciółmi z gór.
"Myślę, że w tym roku będę z moimi góralami w kościele śpiewać. Bardzo wcześnie wtedy trzeba wstać, by się ubrać odpowiednio. Niezależnie od pogody, strój góralski musi być!" - mówiła Górniak.
Edyta dodała również, że nie jest fanką gotowania. Według artystki potrawy wigilijne nie są najważniejsze. Górniak opowiedziała o cudach, które zdarzyły się podczas jej świąt. Szczegóły tych wydarzeń postanowiła jednak zachować dla siebie.
"Moim marzeniem jest, żeby ludzie się kiedyś tak bardzo mocno poczuli w Duchu Świętym, wszyscy tacy pojednali, zjednoczeni w Duchu Świętym" - powiedziała Górniak.
Edyta przyznała, że chciałaby życzyć wszystkim, aby byli lepszymi ludźmi. Gwiazda dodała, że każdy nowy dzień może w tym pomóc.
"Życzę nam wszystkim, żebyśmy nie tylko teraz, ale w ogóle potrafili zrozumieć bardzo głęboko sercem, że jesteśmy wszyscy sobie potrzebni. Pamiętajcie państwo, że to jest tak wspaniale wymyślone, że noc zasypia i z nocą zasypiają różne trudności, a początek dnia jest czymś nowym. Codziennie od nowa mamy szansę być lepszymi ludźmi. Życzę nam tego wszystkim!" - powiedziała w rozmowie Górniak.
Edyta Górniak wyjawiła nam niedawno, jak w tym roku spędzi Boże Narodzenie. Okazuje się, że wokalistka zamierza świętować w górach.
"Plany mam bardzo trudne, a mianowicie - nie mogę za dużo zjeść. To jest wbrew pozorom bardzo trudne, gdy się świętuje z góralami, którzy są tacy bardzo gościnni. (...) To jest często czas biesiadowania i zdarzało mi się, że jak zjadłam trochę więcej, niż powinnam, to potem te kostiumy na scenie tak sobie wyglądały" - wyjawiła nam Górniak.
Górniak przyznała również, co denerwuje ją w Polakach. Okazuje się, że irytuje ją zwracanie uwagi na mało istotne sprawy w tym czasie.
"Więcej ludzie rozmawiają i dyskutują o tym, co ugotują, czego jeszcze nie mają i co jeszcze muszą kupić, niż o tym, czym są w ogóle te święta. To jest święto Jezusa, to nie jest święto kulinarne, a czasami jest taka dysproporcja i brak równowagi" - przyznała wokalistka.
Zobacz też:
Edyta Górniak analizuje związki przez pryzmat ezoteryki. Gwiazda brnie w New Age?
Edyta Górniak podzieliła się ulubioną teorią spiskową. Co tym razem ją pochłonęło?
Allan Krupa miał wstąpić w "Tańcu z gwiazdami". Dlaczego odmówił?