Reklama
Reklama

Edyta Górniak została sama? Przyjaciele się od niej odwrócili?

Ten rok jest wyjątkowo trudny dla Edyty Górniak (48 l.). Szalejąca pandemia, wyjście na wolność byłego partnera, a teraz to! Czy uda się jej odzyskać szczęście?

Edyta Górniak to niezwykle wrażliwa osoba, która bardzo przeżywa wszelkie zawirowania w swoim życiu. 

Niedawno informowaliśmy, że przez szalejącą pandemię straciła możliwość koncertowania i kontaktu z fanami, co mocno odbiło się na jej samopoczuciu. 

Jej ostre wypowiedzi o COVID-19 także odbiły się szerokim echem, a wiele osób, w tym Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, profesor Andrzej Matyja, potępiło jej słowa. 

Także osoby z branży wypowiadały się nieprzychylnie na temat prezentowanego przez nią stanowiska. Wydane przez divę oświadczenie, w którym nazwała kolegów po fachu „baranami”, tylko dolało oliwy do ognia. 

Reklama

Po tych wszystkich wydarzeniach Górniak postanowiła zaszyć się w górach i tam odpocząć od medialnego zgiełku. 

Niestety, to nie koniec trudnych chwil w życiu Edyty. Wszystkie te wydarzenia spowodowały, że wiele osób się od niej odwróciło.

Jak udało nam się dowiedzieć, Edyta straciła m.in. najbliższego współpracownika, z którym od lat stanowiła zgrany team. 

Rozstali się jednak w przyjaznych stosunkach, a Górniak może liczyć na wsparcie Sylwii, swojej wieloletniej fanki.

Odejście współpracowników mocno dotknęło Edytę, a fakt, że już od dwóch lat nie może znaleźć szczęścia w miłości także wpłynął na jej nie najlepsze samopoczucie.

Decyzja o opuszczeniu miasta i zaszyciu się w górach ma jej pozwolić na nowo ułożyć sobie życie. 

„Edyta zaszyła się w górach. Chce mniej pracować i odbudować więzi rodzinne z synem, z Ulą, swoją najlepszą przyjaciółką i chrzestną Allana, z mamą, tatą i siostrą” – czytamy w „Super Expressie”. 

Życzymy dużo zdrowia i mamy nadzieję, że Edyta wróci do pełni sił.

***

Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy