Edyta Herbuś czuje się wykorzystana przez Wellman: Zostałam użyta w sposób niesprawiedliwy i nieelegancki
Edyta Herbuś (40 l.) czuje się potraktowana przez Dorotę Wellman (60 l.) niesprawiedliwie i przedmiotowo. Uważa, że dziennikarka "użyła jej" w sposób nieelegancki, komentując sytuację, która rzekomo... nie miała miejsca.
Przypomnijmy: dziennikarka w swoim felietonie dla "Wysokich Obcasów" skrytykowała celebrytki pokazujące w internecie prywatność - począwszy od domów, mężów i dzieci, po bardzo intymne sytuacje.
Dostało się m.in. Edycie Herbuś (sprawdź!), która publikując zdjęcie w pełnym, rozmazanym makijażu, informowała, że karetka zabrała właśnie jej babcię do szpitala.
Tancerka nie rozumie, skąd w dziennikarce tyle złości. Z Dorotą znają się bowiem prywatnie i nawet lubią (tak było dotąd). Jest więc zaskoczona, że Wellman uderzyła w nią, przywołując zdarzenie, które - jak mówi Herbuś - w ogólne nie miało miejsca.
Edyta Herbuś pytana, czy Dorota Wellman odpowiedziała na jej zaproszenie do sadzenia drzew w Nadleśnictwie Runowo, które w 2017 roku zniszczyła nawałnica, odparła, że cały czas czeka.
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie