Reklama
Reklama

Edyta Herbuś może zapomnieć o dziecku?

Edyta Herbuś (33 l.) poczuła ponoć instynkt macierzyński. Jej partner, Mariusz Treliński (52 l.), nie chce słyszeć o dziecku…

Związek Edyty Herbuś i Mariusza Trelińskiego, który od początku budził wiele kontrowersji, przechodził już niejeden kryzys.

Od jakiegoś czasu para jednak wydaje się być zakochana w sobie jak nigdy dotąd.

Na jednej z imprez w wakacje okazywali sobie czułości i nie przeszkadzała im nawet obecność fotoreporterów.

Czyżby teraz można się było spodziewać rychłego ślubu i potomstwa?

Jeśli wierzyć doniesieniom, Edyta Herbuś wprost marzy, by wkrótce zostać mamą!

"Edyta mówi znajomym, że doszła do przekonania, iż już nadszedł czas, by na świecie pojawiło się małe Herbusiątko.

Reklama

Czuje silny instynkt macierzyński" - mówi "Faktowi" jej kolega.

Wygląda jednak na to, że niełatwo będzie jej przekonać do tego pomysłu swojego partnera...

"Mariusz nie chce o tym słyszeć. Bardzo ją to martwi i nie wie, co z tym fantem zrobić.

Ona jest skłonna poczekać, ale wolałaby być pewna, że ma na co..." - dodaje informator tabloidu.

Przypomnijmy, że Mariusz Treliński jest już ojcem dorosłego syna.

Myślicie, że Herbuś "ma na co czekać"?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś | Mariusz Treliński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy