Reklama
Reklama

Edyta Herbuś paru mężczyznom uciekła sprzed ołtarza... Czy w końcu zdecyduje się na ślub?

Edyta Herbuś od pięciu lat idzie przez życie u boku producenta telewizyjnego Piotra Bukowieckiego. Wcześniej spotykała się ze znanym tancerzem, striptizerem, młodym aktorem, reżyserem filmowym i dyrektorem artystycznym Opery Narodowej... Pamiętacie wszystkich jej partnerów?

Edyta Herbuś jest bez wątpienia jedną z najpopularniejszych polskich celebrytek. Gdy ponad 20 lat temu przeprowadziła się z rodzinnych Kielc do Warszawy, była już wielokrotną mistrzynią Polski w tańcu towarzyskim i marzyła, by zostać gwiazdą. Dziś żartuje, że miała dużo szczęścia, bo - to jej słowa - bardzo szybko znalazła swoje miejsce w rodzimym show-biznesie.

"Mam wrażenie, że show biznes pokochał mnie od pierwszego wrażenia. Stałam się jego nadworną ulubienicą, choć niektóre sytuacje kosztowały mnie sporo emocji. Niespodziewany atak jurorki za mój "brak jakiegokolwiek talentu i osobowości" w programie na żywo czy publiczne nazywanie mnie "lachonkiem" czy "tancereczką", to nie było najbardziej sprzyjające środowisko dla młodziutkiej, wrażliwej dziewczyny, pełnej wiary w ludzi" - wspominała w rozmowie z "Vivą!".

Reklama

Niewiele osób pamięta, że Edyta nie ruszyła na podbój stolicy sama. Towarzyszył jej tancerz Tomasz Barański, który był wtedy jej partnerem tanecznym i życiowym...

Edyta Herbuś i Tomasz Barański: Znali się od dziecka... Połączyła ich miłość do tańca

Edyta i Tomek byli dziećmi, gdy po raz pierwszy spotkali się na parkiecie w szkole tańca Step by Step w Kielcach. 

"Połączyła nas miłość do tańca" - opowiadali na łamach "Echa Dnia".

Byli parą turniejową przez ponad dwanaście lat i w tym czasie zdążyli się dobrze poznać, zaprzyjaźnić i... zakochać w sobie. Dopiero jednak po przyjeździe do Warszawy zamieszkali razem, ale wkrótce potem ich drogi zaczęły się rozchodzić. Edyta grała w reklamach, chodziła na castingi, uczestniczyła w życiu towarzyskim stolicy. Tomasz Barański pozostał wierny tańcowi. W końcu rozstali się, ale jeszcze kilka razy do siebie wracali.

Do dziś się przyjaźnią.

"Byliśmy w dziwnym związku. Zdarzało się, że targały nami różne uczucia, że były między nami ogromne namiętności, ale też nieporozumienia. Jednak bez względu na to, czy akurat jesteśmy parą, czy nie, jesteśmy przede wszystkim przyjaciółmi i potrzebujemy siebie nawzajem" - powiedziała Edyta w rozmowie z "Echem Dnia".

Nie jest tajemnicą, że Edyta po raz pierwszy zostawiła Tomka dla tancerza erotycznego, zmarłego kilka tygodni temu Dawida Ozdoby.

Edyta Herbuś i Dawid Ozdoba: Byli jak papużki nierozłączki i planowali ślub!

Edyta dopiero zaczynała swoją przygodę z show biznesem, gdy poznała starszego od niej o cztery lata Dawida, który był już dobrze znany na stołecznych "salonach". Popularność przyniósł mu udział w programie telewizyjnym "Amazonki" i występy z grupą tancerzy erotycznych "Bad Boys", którą założył z kilkoma kolegami.

Dawid Ozdoba zakochał się w Edycie od pierwszego wejrzenia i... z wzajemnością.

"Byliśmy jak papużki nierozłączki. Nie była gwiazdą, nikt jej nie znał. Wszędzie z chłopakami ją polecaliśmy, taka jest prawda. Wszędzie, gdzie mieliśmy znajomości, mówiliśmy, że znamy taką piękną dziewczynę, załatwialiśmy jej pracę. Pomagałem jej, bo ją kochałem!" - stwierdził striptizer po latach w wywiadzie dla "Super Expressu".

W swojej książce "Wieczór panieński - cała prawda" Dawid wyznał, że kilka razy oświadczał się Edycie, a ona za każdym razem mówiła "tak". Niestety, nie było im dane stanąć na ślubnym kobiercu.

Wkrótce po tym, jak jesienią 2005 roku Edyta Herbuś dostała propozycję udziału w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami", zostawiła Dawida i... wróciła do Tomka Barańskiego, którego niemal natychmiast znów zostawiła na lodzie.

Na początku października media obiegła wiadomość o śmierci Dawida Ozdoby. Wówczas Edyta Herbuś pożegnała byłego partnera we wzruszających słowach.

Edyta Herbuś i Jakub Wesołowski: Mocno między nimi iskrzyło, ale byli tylko kumplami

Cała Polska plotkowała wtedy, że zakochała się w swoim partnerze z programu - młodym, bardzo zdolnym i bardzo przystojnym aktorze Kubie Wesołowskim. Ani Edyta, ani Jakub nigdy nie potwierdzili, że łączyło ich coś więcej niż przyjaźń.

"Zakumplowaliśmy się. Nie możemy się ze sobą nagadać, dlatego uwielbiamy razem spędzać czas" - tłumaczyła Edyta Herbuś dziennikarzowi "Super Expressu", gdy media obiegły ich wspólne zdjęcia, zrobione przez paparazzi w jednej ze stołecznych galerii handlowych.

To, że między tancerką a aktorem iskrzyło, widać było także w ich wspólnych scenach, które grali w serialu "Na Wspólnej". Dopiero wiele lat później, gdy Jakub był już po ślubie z Agnieszką Szczurek, Edyta opowiedziała o ich "związku".

"Myśmy mieli z Kubuśkiem totalną chemię, naprawdę total iskrzyło, ale ja... kochałam Baraninę" - zdradziła podczas instagramowego live'a zorganizowanego na początku pandemii przez Piotra Gąsowskiego.

Z Baraniną, czyli Tomkiem Barańskim, tak naprawdę Edyta rozstała się dopiero, gdy pod koniec 2008 roku poznała Macieja Kawulskiego.

Edyta Herbuś i Maciej Kawulski: Bardzo się kochali, ale... nie wypaliło!

Edyta i Maciej zaczęli regularnie bywać na warszawskich salonach na początku 2009 roku. Ona była już wtedy gwiazdą, on dopiero próbował zaistnieć w show biznesie. Plotkarskie media sugerowały, że Kawulski spotyka się z Herbuś tylko po to, żeby wypromować siebie i... gale MMA, które organizował (był wtedy właścicielem agencji reklamowej i współwłaścicielem Federacji KSW).

"Tabloidy dopisały do tego związku różne historie, tylko że żadna z nich nie była prawdziwa" - stwierdziła Edyta po latach, opowiadając na łamach "Party" o swojej relacji z Maciejem.

Ich wspólna droga przez życie zaczęła się od współpracy biznesowej.

"Poprosiłem kiedyś Edytę, żeby przygotowała taneczną choreografię na jedną z moich sportowych gal. Okazała się profesjonalistką, a efekt końcowy był zadziwiający, więc zaczęliśmy współpracę przy innych projektach" - wspominał Kawulski w wywiadzie dla "Party".

Edyta i Maciej nie kryją, że połączyła ich wielka namiętność i naprawdę szczere uczucie, które - niestety - nie przetrwało próby czasu.

Dziś Maciej Kawulski wciąż organizuje gale MMA i jest cenionym... reżyserem filmowym. To on wyreżyserował filmy "Underdog", "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" i "Jak pokochałam gangstera", a obecnie pracuje na planie nowej wersji "Akademii pana Kleksa". Kawulski firmował też swoim nazwiskiem głośne ekranizacje powieści Blanki Lipińska - był producentem wszystkich części trylogii "365 dni".

Edyta i Maciej do dziś pozostają w przyjacielskich relacjach.

Edyta Herbuś i Mariusz Treliński: Razem odczuwali świat mocniej, głębiej, bardziej... A jednak im nie wyszło!

Tuż po rozstaniu z Maciejem Kawulskim Edyta poznała starszego od niej o niemal dwie dekady Mariusza Trelińskiego - dyrektora Opery Narodowej i cenionego na całym świecie reżysera operowego. Wpadła mu w oko podczas castingu do "Traviaty" - dał jej rolę i otworzył przed nią swoje serce.

W dniu premiery "Traviaty" - na początku lutego 2010 roku - Edyta i Mariusz byli już parą.

"Oboje mamy dużą wrażliwość, potrafimy uszanować to, co ze sobą niesie. Patrzymy na siebie, rozumiejąc te wszystkie emocjonalne wzloty i chwilowe zachwiania. Odczuwanie świata mocniej, głębiej, bardziej - to nas z Mariuszem łączy. To duża siła naszego związku. Wcześniej zdarzało się, że od swoich partnerów słyszałam, że jestem przewrażliwiona albo przesadzam, bo jestem babą. Po prostu mnie nie rozumieli" - powiedziała tancerka "Gali", gdy wyszło na jaw, że związała się z Trelińskim.

Mariusz Treliński wprowadził Edytę do wielkiego świata. Towarzyszyła mu w Nowym Jorku, gdzie w Metropolitan Opera reżyserował "Jolandę" Czajkowskiego i "Zamek Sinobrodego" Bartoka, pokazał jej najwspanialsze sale operowe świata...

"Kiedy pracuję gdzieś dłużej, moja partnerka Edyta jest przy mnie. Tak próbujemy budować ruchomy dom. Da się żyć w taki sposób, chociaż to niełatwe" - opowiadał Mariusz w wywiadzie dla "Vivy!".

Nic nie wskazywało na to, że Edyta Herbuś i Mariusz Treliński po kilku latach bycia razem - zamiast stanąć na ślubnym kobiercu - rozstaną się. W listopadzie 2016 roku reżyser pojawił się na jednym z pokazów mody w towarzystwie młodej aktorki, Sary Faraj.

"Miłość jest mądrością i jeśli w którymś momencie wybieramy inną drogę na kolejny etap życia, to można pożegnać się zachowując wzajemny szacunek, wrażliwość i empatię" - napisała Edyta na Instagramie, gdy portale plotkarskie ogłosiły, że zostawiła Mariusza.

Kilka miesięcy po rozstaniu z Trelińskim Edyta Herbuś zakochała się w Piotrze Bukowieckim - byłym mężu aktorki Karoliny Rosińskiej, z którą ma dwoje dzieci, i byłym partnerze pogodynki Doroty Gardias, z którą ma córkę.

Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki: Tworzą relację partnerską, ale nie wykluczają ślubu

Edyta i Piotr długo ukrywali przed światem, że są parą. Gdy w końcu potwierdzili, że są w związku, niewiele osób wierzyło, że im się uda.

"Ta miłość, choć dla wielu wydawała się niemożliwa, jest dowodem na to, że można podążać za swoim sercem i mieć w d**ie to, co inni sobie pomyślą. Kocham i jestem kochana. Czego chcieć więcej?" - napisała Edyta Herbuś na Instagramie.

Piotr Bukowiecki - znany producent telewizyjny - doskonale wiedział, kim jest Edyta, gdy pod koniec 2017 roku zaproponował jej poprowadzenie koncertu, który miał wyprodukować. Rok później pojawili się razem na Festiwalu Filmowym w Gdyni. Obecni na imprezie dziennikarze i fotoreporterzy zauważyli, że Edyta nosi... obrączkę. Tancerka, zapytana, czy wyszła za Piotra, nie potwierdziła, ale też nie zaprzeczyła!

Dopiero niedawno, odpowiadając na pytanie o status swojego związku z Bukowieckim, zdradziła, iż - to jej słowa - tworzą relację partnerską.

"Taki jest mój wybór. A mój partner jest fajnym, mądrym mężczyzną. Mąż i dzieci to nie kryterium, które świadczy o wartości kobiety, ale... nie wykluczam też ewentualności, że może w najbliższym czasie się zdecyduję, kto to wie" - powiedziała jednemu z portali plotkarskich.

Zobacz też:

Edyta Herbuś pozuje z... welonem i bukietem ślubnym!

Edyta Herbuś zabawia się w Los Angeles i pokazuje zdjęcia bez retuszu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy