Edyta Herbuś straciła głowę dla Jarosława Jakimowicza. Dziś oboje wypierają się romansu
Był początek grudnia 2007 roku, gdy jeden z tabloidów opublikował zdjęcia bawiących razem w Zakopanem Edyty Herbuś i Jarosława Jakimowicza. Wiadomość, że śliczna tancerka i "aktor" - wtedy jeszcze zabójczo przystojny - mają się ku sobie, lotem błyskawicy obiegła całą Polskę. Plotkowano, że tych dwoje połączyła wielka namiętność...
Edyta Herbuś była kiedyś bardzo kochliwa. Wśród mężczyzn, którym zawróciła w głowie, są m.in. popularny aktor Jakub Wesołowski, Dawid Ozdoba i światowej sławy reżyser operowy Mariusz Treliński.
Wdziękom pięknej celebrytki nie oparł się też jeden z "młodych wilków" - Jarek Jakimowicz, który w czasach swej świetności wyglądał jak ucieleśnienie dziewczęcych marzeń o idealnym kochanku i który, w co dziś trudno uwierzyć, ze sztuki uwodzenia uczynił... prawdziwą sztukę.
Edyta poznała Jarka w pierwszych dniach grudnia 2007 roku. Była wtedy świeżo po rozstaniu z tancerzem Tomaszem Barańskim i - jak sugerowały serwisy plotkarskie - spotykała się z tajemniczym Patrykiem. Przyjmując zaproszenie jednego z zakopiańskich salonów odnowy biologicznej, nie przypuszczała, że ze sponsorowanego weekendu w SPA pod Giewontem wróci do stolicy z nową sympatią.
O tym, że Jarosław Jakimowicz rozpalił jej zmysły, cała Polska dowiedziała się z "Życia na gorąco", które zamieściło na swych łamach obszerną fotorelację z Zakopanego. Herbuś i Jakimowicz byli jej głównymi bohaterami.
"Znajomi Jarka i Edyty uważają, że zanosi się na coś bardzo poważnego" - obwieściło "Życie na gorąco".
Nie byłoby nic dziwnego w tym, że "młody wilk" zagiął parol na ponętną tancerko-aktorkę, gdyby nie fakt, że był wtedy w związku z niejaką Patrycją, miał nieślubnego syna z kelnerką pracującą w jego klubie i wciąż formalnie miał żonę (z Joanną Sarapatą rozwiódł się dopiero trzy lata później).
"Edyta zauroczyła aktora całkowicie. W Zakopanem spędzali ze sobą każdą minutę, po powrocie do Warszawy nadal się nie rozstają" - informowały tabloidy, gdy paparazzi przyłapali parę na zakupach w stołecznej galerii handlowej i podczas spaceru po zaśnieżonych Łazienkach.
Jarosław Jakimowicz oficjalnie nazywał Edytę Herbuś koleżanką i zarzekał się, że nie ma z nią romansu. Ona również nie przyznawała się do zażyłości z aktorem-celebrytą i na imprezy przychodziła w towarzystwie pragnących ogrzać się w jej blasku znajomych. Jarek z kolei fotografował się u boku Patrycji, która mówiła o sobie, że jest jego narzeczoną.
"Jarek ukrywa romans z Edytą nawet przed swoją obecną dziewczyną. Informatorka z otoczenia Jakimowicza donosi, że próbuje grać na dwa fronty" - grzmiały brukowce, a Pudelek obwieścił, że "związek Jarosława i Edyty jest faktem".
Faktem było, że para wybrała się na romantyczną wycieczkę do Florencji, że pojawiała się na rozmaitych eventach, że spędzała ze sobą naprawdę dużo czasu i poświęcała sobie nawzajem sporo uwagi.
Nie wiadomo, jak potoczyłaby się znajomość celebrytów, gdyby dane im było - jak to planowali - polecieć razem za ocean.
Wiosną 2008 roku Edyta i Jarek zostali zaproszeni przez chicagowską Polonię do udziału w wielkim balu charytatywnym. Jakimowicz miał poprowadzić imprezę, Herbuś miała dać przed spragnionymi wrażeń rodaków pokaz swych tanecznych umiejętności. Tancerka pochwaliła się w wywiadzie, że dostała wizę amerykańską i spakowała już walizki... Niestety, okazało się, że Jarosław, który miał kupić bilety lotnicze sobie i partnerce, poskąpił grosza i zapłacił tylko za siebie. Edyta musiała zostać w domu, a on poleciał do Chicago i - jako główna (i jedyna) gwiazda - brylował na balu polonusów.
Po powrocie z Chicago Jarek nie miał już po co "uderzać" do Edyty, bo ta nie była zainteresowana kontynuowaniem znajomości z nim. Drzwi pokazała mu też Patrycja... "Młody wilk" szybko znalazł sobie nową dziewczynę - zaczął lansować się u boku Joli Rutowicz.
Edyta z kolei związała się z Maciejem Kawulskim, później została muzą Mariusza Trelińskiego, aż w końcu zaczęła układać sobie życie z ojcem córki Edyty Gardias, Piotrem Bukowieckim, z którym jest do dziś.
Edyta Herbuś, pytana o Jakimowicza, kategorycznie zaprzecza, że przed laty łączyło ją z nim coś więcej niż koleżeństwo. On również wymazał ją ze swych wspomnień. W autobiograficznej książce "Życie jak film" nie poświęcił Edycie nawet jednego akapitu.
Zobacz też:
Edyta Herbuś spełnia się w roli macochy. Wychowuje dzieci wspólnie z Piotrem Bukowieckim
Afera wokół TVP. Jarosław Jakimowicz zwrócił się do szefowej "PnŚ"
Jarosław Jakimowicz może mieć spore kłopoty. Były prezenter TVP stanie przed sądem
