Edyta Jungowska jest z nim związana od dekad. Z tego powodu nie stanęli przed ołtarzem
Edyta Jungowska i Rafał Sabara postanowili pójść własną i zupełnie nową drogą, co nie było łatwe. Aby to zrobić aktorka musiała zrezygnować z kariery, a w szczególności roli, z której zasłynęła - pielęgniarki z "Na dobre i na złe". I choć zakochani od wielu lat tworzą udany związek, a łączenie życia prywatnego z zawodowym idzie im świetnie, nie ukrywają, że ślubu nie potrzebują. O swoich uczuciach mówią bez ogródek. Oto szczegóły.
Edyta Jungowska i Rafał Sabara nie lubią mówić o swojej miłości. Chcą, by ich rodzinne życie pozostało słodką tajemnicą. Jedynie od czasu do czasu wpuszczają fanów do swojej codzienności. Było tak m.in. podczas wywiadu z Galą, kiedy to wyjawili, że... na początku relacji się nie polubili.
"Raczej nie przypadliśmy sobie do gustu. Ja zapamiętałem nieposkromioną Jungowską. Ona moją koszulę w kratę i fatalne, jak mówi, okulary" - wspominał reżyser.
Jungowska potwierdziła, że pierwsze odczucia na temat Rafała były raczej negatywne.
"On wyglądał jak prymus, syneczek mamuni, taki spokojny i silnie ugrzeczniony. (...) A tymczasem musieliśmy współpracować. Rafał studiował na reżyserii w Szkole Teatralnej w Warszawie, a ja już jako nieco doświadczona aktorka przychodziłam na te zajęcia. Byłam takim królikiem doświadczalnym. Chodziło o to, żeby studenci reżyserii mogli ćwiczyć z zawodowymi aktorami" - dodała.
Co ciekawe, z początku nie było nawet opcji, by między przyszłymi zakochanymi pojawiła się nić porozumienia.
"Pierwsze spotkanie nie miało szans dać czegoś na przyszłość. Ja wtedy byłam w ciąży, w innym związku. Ale minęło parę lat i spotkaliśmy się znowu. Wróciłam wtedy z Londynu, gdzie pojechałam uporządkować siebie i swoje życie. Wróciłam po miesiącu, jakoś przypadkiem na siebie wpadliśmy i potem parę razy poszliśmy wieczorem do knajpy" - opowiadała Edyta Jungowska w rozmowie z Galą w 2004 roku.
Dziś Jungowska i Sabara prowadzą razem wydawnictwo. Tworzą audiobooki dla dzieci i są zachwyceni, że mogą łączyć życie prywatne i zawodowe.
"Potrafi mnie zawsze wzruszyć i rozbawić" - wyjawił o partnerce Rafał w trakcie najnowszej rozmowy z "Dzień dobry TVN".
Mimo wspólnych dekad, nadal nie myślą o ślubie. Edyta zadeklarowała się w tej sprawie już wiele wiosen temu.
"Znam dużo par, które były ze sobą przez wiele lat, ale ich związki rozpadły się zaraz po ślubie. Ja wolę i będę żyć w konkubinacie" - zapewniała Jungowska w rozmowie z Twoim Imperium.
Czytaj też:
Była gwiazda "Na dobre i na złe" wybrała sobie młodszego męża. W końcu się z nim pokazała
58-letnia Edyta Jungowska olśniewa metamorfozą. Wielka zmiana bez wysiłku