Edyta Pazura i Cezary Pazura: Wielkanoc w ciepłych krajach
Pazurowie tegoroczne święta spędzają na Cyprze...
Edyta Pazura postanowiła pozdrowić swoich followersów, publikując "filozoficznego" posta i rodzinne zdjęcia z wypoczynku.
"Nie mogę uwierzyć, że mam już taką dużą córkę" - komentuje fotkę ze swoją pociechą Amelią. "Jestem z niej bardzo dumna. To mądra, piękna, szlachetna i dobra dziewczynka. Cieszę się, że tak dużo czasu i uwagi poświęcamy naszym dzieciom i w pełni uczestniczymy w ich życiu oraz rozwoju. To piękne iść razem za ręce w stronę słońca".
Dalej Edyta przeprasza fanów, że tak mało poświęca im czasu w mediach społecznościowych. Obiecuje jednak poprawę.
"Niestety, kiedyś muszę spać, a nie da rady być się we wszystkim perfekcyjnym. Jeżeli ktoś Wam to próbuje wmówić to nie wierzcie!" - podkreśla.
"To tylko internetowe, wyimaginowane pragnienia i nabijanie ludzi w butelkę. Oczywiście zawsze warto dążyć do doskonalenia swoich umiejętności - ale bez przesady. Od małego w swoim życiu czułam się za kogoś odpowiedzialna - najpierw za mamę, kiedy tato zaczął wyjeżdżać za granicę, a później od razu w wieku 21 lat, kiedy założyłam swoją rodzinę i zostałam mamą. Czasami brakowało mi studenckiego szaleństwa, które mnie ominęło szerokim łukiem - dlatego teraz doceniam każdą chwilę dla siebie. 'Brak perfekcji jest piękny, szaleństwo jest geniuszem i lepiej być absolutnie niedorzecznym, niż absolutnie nudnym'" - kończy.
Na swoim koncie Edyta Pazura pokazała również męża Czarka w stroju basenowym i córkę Ritę.