Edyta Pazura nagle ogłosiła. "Jedno z największych wydarzeń w naszym życiu"
Edyta i Cezary Pazurowie łączą wychowanie dzieci z korzystaniem z życia w pełni Para nie ukrywa, że zależy im na kolekcjonowaniu wrażeń, a nie odkładaniu pieniędzy na "kupkę", by zapisać je później dzieciom. Gwiazdor filmowy i jego młoda małżonka skupili się teraz na podróżowaniu. To właśnie podczas jednej z wycieczek Edyta Pazura spełniła jedno ze swoich marzeń. Oficjalnie ogłosiła sukces w mediach społecznościowych.
Edyta Pazura na początku zasłynęła jako młoda żona popularnego aktora Cezarego Pazury. Jednak kobieta bardzo szybko udowodniła, że ma coś do powiedzenia i nie jest jedynie żoną znanego męża. Żona Pazury zaczęła budować swoją markę w show-biznesie. Doszło do tego, że po latach prowadzi własny podcast i jest tak samo rozpoznawalna jak jej 26 lat starszy mąż.
Państwo Pazurowie doczekali się trójki dzieci. 1 maja 2009 r., Edyta Zając w zaawansowanej ciąży stanęła z Pazurą na ślubnym kobiercu. Jeszcze w tym samym roku para doczekała się córki, Amelii. W 2012 r. powitali na świecie Antoniego, a w 2018 r. do rodziny dołączyła najmłodsza pociecha, Rita.
Edyta i Czarek starają się łączyć wychowanie swoich pociech z korzystaniem z życia w pełni. Od lat wiadomo, że małżonkowie mają wielką pasję do podróżowania. Cezary Pazura otworzył się ostatnio na temat zgromadzonego kapitału. Okazuje się, że jego najbliżsi nie będą mogli liczyć na odziedziczenie majątku. Jak radośnie ogłosił, wraz z Edytą przed śmiercią zamierzają "wszystko przehulać".
Jak założyli tak robią. Pazurowie podróżują w najlepsze, nie dość że sami ciągle są na wakacjach, to jeszcze wypatrzyli w tym biznes i z impetem weszli w branżę turystyczną. Para celebrytów organizuje teraz wyjazdy dla swoich fanów. Ceny są dość wygórowane.
Teraz Edyta Pazura na swoim Instagramie dodała relacje z kolejnej podróży. Zachwycona żona Czarka Pazury ogłosiła, że udało jej się zrealizować jedno ze swoich największych marzeń - zobaczyć zorzę polarną.
"Wiecie, że ja nigdy nie odpuszczam. Chociaż dostaliśmy sygnał od Pauliny, że jest zorza, zebraliśmy się w 10 minut, więc zapomniałam wziąć sprzętu. Telefon jednak dał radę. Kolejne marzenie zaliczone i napiszę Wam jedno… Szczęki zbieraliśmy z zmarzniętej na kość ziemi. Jedno z największych wydarzeń w naszym życiu" - napisała podekscytowana Edyta Pazura.
Pod postem spływają gratulacje i wyrazy zachwytu od fanów celebrytki.
Zobacz też:
Wszyscy myśleli, że ma udane życie. Wyjawił, przez co wtedy przechodził