Edyta Pazura została chrzestną! A przecież nie ma ślubu kościelnego
Edyta Pazura już nie raz udowodniła, że kocha dzieci i świetnie sprawdza się w roli matki. Nic dziwnego, że znajomi postanowili poprosić żonę Czarka o to, by została chrzestną ich dziecka. Szczęśliwą nowiną celebrytka pochwaliła się na Instagramie i nieco zdziwiła swoich obserwatorów.
Edyta i Cezary Pazurowie są już 12 lat po ślubie i doczekali się trojga dzieci. Para świetnie sprawdza się w roli rodziców i nigdy nie kryła, że ich marzeniem było posiadanie dużej familii.
Teraz Edyta została mamą chrzestną 7-miesięcznego Leo. Uroczą fotografią pochwaliła się na Instagramie.
Żona Pazury na tę wyjątkową uroczystość wybrała elegancki biały i bardzo kobiecy garnitur. Bycie chrzestną tak spodobało się celebrytce, że aż zachciała zabrać swojego chrześniaka do domu!
Pod postem posypały się gratulacje w kierunku matki chrzestnej i jej chrześniaka. Jednak spora część internautów zaczęła zastanawiać się, jak to jest możliwe, że Edyta została matką chrzestną, nie mając ślubu kościelnego.
"Żeby być chrzestną wystarczy mieć bierzmowanie, mam dwóch chrześniaków" - oznajmiła jednak z internautek.
"Bierzmowanie i żyć po katolicku, czyli mieć ślub kościelny..." - wbiła szpilę Pazurze obserwatorka.
"Ja również jestem chrzestną po (tylko) ślubie cywilnym" - brzmiał jeden z komentarzy.
W Polsce, aby móc zostać chrzestnym należy żyć zgodnie z wiarą oraz posiadać sakrament chrztu i bierzmowania. Taka osoba nie powinna żyć w związku niesakramentalnym, za który uznaje się związek przypieczętowany samym ślubem cywilnym.
Oczywiście decyzję o pozwoleniu bycia chrzestnym zależy od danej parafii i księdza...
Co o tym sądzicie?
***
Zobacz więcej materiałów wideo: