Edyta Zając kibicowała ukochanemu w „Tańcu z gwiazdami”. Uśmiech nie schodził jej z twarzy?
Edyta Zając (34 l.), była żona Jakuba Rzeźniczaka, po raz pierwszy publicznie pokazała się z nowym ukochanym. Kobieta od niedawna jest w związku z aktorem Michałem Mikołajczakiem. Chociaż parę łączy wyjątkowe uczucie, wcześniej nie obnosili się z nim na forum. Tym razem jednak mężczyzna mógł liczyć na obecność ukochanej podczas pierwszego odcinka „Tańca z Gwiazdami”.
Edyta Zając, była żona Jakuba Rzeźniczaka pojawiła się ponownie w "Tańcu z Gwiazdami". Celebrytka brała udział w 11. edycji show Polsatu, gdzie tańczyła z Michałem Bartkiewiczem i zdobyła Kryształową Kulę. Teraz wróciła do studia nie po to, by występować, ale podziwiać pląsy uczestników, a wszystko dlatego, że na parkiecie zobaczyć można jej ukochanego - aktora Michała Mikołajczaka.
Relacja modelki i aktora do tej pory była tajemnicą, a spekulacje na temat ich związku wysnuwano na podstawie zdjęć zrobionych parze przez paparazzi. Nie brakowało na nich wymownych spojrzeń i czułości. Żadne z zainteresowanych nie chwaliło się relacją w sieci, więc pewności wciąż brakowało.
Aż do teraz! Edyta Zając nie mogła już dłużej kryć się ze swoim uczuciem i postanowiła kibicować Mikołajczakowi w pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami". Po programie paparazzi zrobili jej i Michałowi kilka uroczych zdjęć.
Decyzja Zając może zadziwiać, ponieważ jeszcze nie tak dawno celebrytka podkreślała w wywiadzie, jak istotne jest dla niej zachowanie prywatności i "niewpuszczanie mediów do swojego życia"
"Ja konsekwentnie zawsze chroniłam swojego życia prywatnego i myślę, że ta konsekwencja procentuje. Jeśli się raz wpuści media do swojego życia, trzeba się liczyć z tym, że ludzie są zainteresowani, a ja chcę zachować tę prywatność dla siebie. [...] Moim zdaniem nie wszystko jest na sprzedaż, ja mam po prostu taki charakter. [...] Nie lubię robić czegoś wbrew sobie. [...] Moi bliscy są dla mnie najważniejsi, to jest moja oaza, którą chronię i którą zachowuje dla siebie" — mówiła w rozmowie z Pudelkiem.
Edyta Zając w 2016 r. poślubiła Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz oświadczył się modelce w Miami. Wynajął wówczas samolot, który ciągnął za sobą napis z pytaniem, czy Edyta wyjdzie za niego za mąż. Po ślubie szczęśliwa i zakochana Zając nie mogła się nachwalić, jak wspaniałego człowieka ma przy sobie. Twierdziła m.in., że Rzeźniczak jest dla niej ogromnym wsparciem.
Aż tu nagle wszystko ucichło, jak ręką odjął. Para, postrzegana jako idealna, przestała zamieszczać wspólne zdjęcia w sieci, a zakochani przestali mówić o związku w wywiadach. Internauci dostrzegli nawet, że para przestała wzajemnie się obserwować na jednym z portali społecznościowych.
Wszystko stało się jasne, gdy media obiegły informacje o tym, że piłkarz ma córkę z pozamałżeńskiego romansu z niejaką Eweliną. Rzeźniczak długo milczał w tej sprawie, a prawdę wyjawił dopiero w 2019 roku. Przyznał wówczas, że faktycznie ma dziecko z inną kobietą. Jednak to Edyta poinformowała opinię publiczną o rozwodzie, podczas programu "Dzień Dobry TVN", w którym gościła. Ostatecznie para otrzymała rozwód w 2020 roku.
Zobacz też:
Edyta Zając i Michał Mikołajczak na wspólnych wakacjach?
Edyta Zając i Michał Mikołajczak razem na premierze
Zemocjonowana Maja Rutkowski prawie mdleje podczas "Tańca z gwiazdami"
