Egzotyczna choroba Mroczka
Tajemnicza choroba, na którą zapadł niedawno Marcin Mroczek, znowu się odezwała. Aktor musiał zrezygnować z długich wakacji, na jakie planował wybrać się w najbliższym czasie.
W połowie kwietnia 27-letni Marcin trafił do szpitala chorób zakaźnych. Był na granicy utraty przytomności. Lekarze przez kilka dni robili mu szczegółowe badania. Początkowo podejrzewano, że Mroczka dopadło osłabienie wywołane przez antybiotyki, które zażywał wcześniej. Magazyn "Świat & Ludzie" dowiedział się jednak, że choroba miała najprawdopodobniej inne przyczyny.
"Lekarze podejrzewali, że zakaził się bakterią podczas pobytu na Dominikanie. Rekonwalescencja może potrwać jeszcze wiele tygodni" - zdradził jeden z kolegów Marcina.
Ostatnio Mroczek znowu poczuł się gorzej. Jest tak osłabiony, że zrezygnował z długich wakacji, które miały być nagrodą za wyczerpujące treningi do tanecznej Eurowizji w Glasgow.