Ekipa nowego "Must Be the Music" na sekretnym spotkaniu. Oto kto się pojawił
Program "Must Be the music" był wielkim hitem telewizji Polsat. Emitowano go od 2011 do 2016 roku. W 2025 roku spełnią się marzenia wielu widzów i format wróci na antenę, a jurorzy i odbiorcy będą mogli ponownie oceniać możliwości wokalne uczestników. Co szczególnie interesujące, przygotowania idą pełną parą. Potwierdzają to najnowsze nowiny. Ekipa programu wybrała się we wtorkowy wieczór na tajemnicze spotkanie. Na miejscu pojawili się m.in. jurorzy i prowadzący...
Castingi do nowego sezonu "Must Be the Music" już wystartowały, a Polsat zaczął ogłaszać pierwsze szczegóły. Program, który w przeszłości bardzo przypadł widzom do gustu, ma wrócić na antenę wiosną 2025 roku.
Wygląda na to, że przygotowania trwają na całego, ponieważ na tajemniczym spotkaniu, które odbyło się we wtorkowy wieczór, pojawiło się wiele z głośno zapowiadanych nazwisk, m.in. prowadzący: Patricia Kazadi i Adam Zdrójkowski, a także jurorzy: Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel-Bułecka, Natalia Szroeder i niedawno ogłoszony juror - Miuosh. Nie zabrakło też Edwarda Miszczaka, czyli dyrektora programowego telewizji Polsat.
Ekipa "Must Be the Music" spędziła bardzo miły wieczór w modnej Elektrowni Powiśle. Na miejscu zjawili się m.in. Dawid Kwiatkowski, Natalia Szroeder, Miuosh, Sebastian Karpiel-Bułecka, Maciek Rock, Patricia Kazadi i oczywiście dyrektor programowy Polsatu Edward Miszczak.
Na zdjęciach paparazzi widać, że nowa ekipa show świetnie się ze sobą dogaduje i dobrze bawi w swoim towarzystwie. To dobrze wróży na przyszłość.
Powrót znanego formatu ogłoszono na tegorocznym Polsat Hit Festival w Sopocie. To właśnie wtedy Edward Miszczak zwrócił się do ludzi.
"Dobry wieczór Sopot, dobry wieczór Polsko. Tak mówi Ibisz. Panowie, jak miło patrzeć wam w oczy. Chciałem upamiętnić tę 13 rocznicę. Wtedy pracowałem w innym miejscu i nie wierzyłem panowie, że wam się uda. A udało się. Niech ta okazja będzie pretekstem do tego, żeby powiedzieć, że "Must Be the Music wraca!" - powiedział prosto ze sceny w Operze Leśnej w Sopocie.
Enej, zespół, który przed laty zdobył sławę właśnie dzięki formatowi, bardzo cieszy się z powrotu show. W rozmowie z naszym dziennikarzem muzycy zapewniali, że to nowe możliwości dla wielu utalentowanych wokalistów.
"Trzymamy za to kciuki, bo było wiele edycji, wielu fajnych artystów, chociażby nasz przyjaciel Igor Herbut z grupą Lemon i wielu innych. Jeżeli się nie zmienią żadne kryteria, zasady tego programu, a wydaje mi się, że nie, bo to będzie kontynuacja, no to jest świetny program, bo faktycznie można przyjść i grać, promować swoją twórczość, swoją muzykę" - padło z ust piosenkarza.
Czytaj też:
Natalia Szroeder opowiedziała o swojej nowej roli. To on był dla niej wzorem [POMPONIK EXCLUSIVE]
Dawid Kwiatkowski jurorem znanego muzycznego programu. To już oficjalne
Sebastian Karpiel Bułecka jurorem muzycznego programu. To już oficjalne