Ekipa pożegnała Nowickiego w "Pytaniu na śniadanie". Lewandowska się popłakała
Łukasz Nowicki ogłosił nie tak dawno, że odchodzi z "Pytania na Śniadanie". 29 czerwca aktor po raz ostatni pojawił się na planie popularnej śniadaniówki. Ekipa i widzowie przygotowali wyjątkowe pożegnanie. To był program pełny emocji.
Łukasz Nowicki niespodziewanie w swoich mediach społecznościowych przekazał, że odchodzi z "Pytania na śniadanie". Po nie tak dawnych rewolucjach w konkurencyjnej śniadanówce, gdzie pracę straciło aż pięcioro prowadzących, podejrzewano, że również w TVP są czystki. Nic podobnego!
Łukasz Nowicki tuż przed 50. urodzinami postanowił zmienić swoje życie. Jak przyznał podczas ostatniego wystąpienia w "PnŚ":
"Chcę się skupić na aktorstwie, na rodzinie. Za dużo pracowałem. Zamierzam zawodowo zająć się podróżami. Ale nie opuszczam was."
Ekipa "Pytania na śniadanie" przygotowała prowadzącemu wyjątkowe pożegnanie. Małgorzata Opczowska, która od 3 lat pojawiała się z Łukaszem w parze nie potrafiła powstrzymać łez. Kilka razy przyznała, że ma złamane serce. Łez nie powstrzymała także Anna Lewandowska, która w śniadaniówce przygotowuje "Czerwony dywan", czyli plotki o gwiazdach. Tym razem Lewandowska miała dla Nowickiego niespodziankę - to on był bohaterem jej wejścia.
Lewandowska opowiedziała kilka anegdot z życia Łukasza Nowickiego: jego pierwszy "wywiad" z Robertem de Niro, czyli konferencję z fanami w krakowskim kinie oraz spotkanie z najsłynniejszą modelką lat 80. Lindą Evangelistą - Łukasz Nowicki pracował na zmywaku w paryskiej restauracji i odpalił jej papierosa. Na koniec Lewandowska nie mogła powstrzymać łez i poprosiła, by Nowicki pożegnał jej ciocię, która będzie za nim tęsknić.
Nawet gotująca w programie Jola Kleser przygotowała dla Nowickiego jego ulubione danie - wołowinę po burgundzku z kluskami.
Na koniec programu w studio pojawiła się cała ekipa "Pytania na śniadanie". Byli też pozostali prowadzący m.in. Ida Nowakowska, Małgorzata Tomaszewska, Olek Sikora, Mateusz Szymkowiak. Wspomniano najlepsze wejścia Nowickiego na antenie. Nowakowska przyznałą, że będzie jej brakowało anegdot Nowickiego, którymi sypał zawsze jak z rękawa. Przypomniano też zabawne sceny z aktorem i jego charakterystyczny śmiech, którym nieraz zarażał i bawił.
Na koniec ekipa odśpiewała Nowickiemu "Sto lat", a on pożegnał się z widzami:
"Bardzo serdecznie wam dziękuję kochani. Dziękuję wam z całego serca. Dziękuję wszystkim wydawcom, szefom, partnerkom. To jest robota wielowymiarowa. Bez tego łańcuszka by się nie udało. Państwu przede wszystkim dziękuję."
Wam też będzie brakowało Łukasza Nowickiego?
Zobacz też:
"Dzień Dobry TVN" upodobni się do "Pytania na śniadanie"? TVN ma plan
Wiemy, ile zarabia Łukasz Nowicki w TVP. Padły konkretne sumy i robią duże wrażenie
Nagła zmiana w "Pytaniu na Śniadanie". Powtórka z "Dzień Dobry TVN"?