Reklama
Reklama
Tylko u nas

Romanowska zdradziła tajemnicę programu "Nasz nowy dom". Chodzi o sąsiadów [POMPONIK EXCLUSIVE]

Po oficjalnym ogłoszeniu ramówki Polsatu z całą pewnością wiadomo już, że telewidzowie nie będą się nudzić w chłodniejsze miesiące. Na antenę wróci m.in. uwielbiany przez nich program "Nasz nowy dom", którego twarzą od pewnego czasu jest Ela Romanowska. W rozmowie z Pomponikiem prezenterka wyjawiła m.in., jak otoczenie bohaterów odcinków reaguje na obecność ekipy telewizyjnej i przeprowadzany remont. Jej słowa mogą zaskoczyć...

Wielkie zmiany w programie "Nasz nowy dom"

Aż trudno uwierzyć, że "Nasz nowy dom" gości na antenie Polsatu od ponad dekady. Przez pierwszych 20 edycji prowadziła go Katarzyna Dowbor, którą niedawno zastąpiła Elżbieta Romanowska. W najnowszej odsłonie do ekipy realizacyjnej dołączy nowy architekt, Kuba Babik. A to nie wszystkie innowacje, jakie przyniesie kolejna seria. Od teraz z prośbą o pomoc mogą zgłaszać się do produkcji również instytucje i placówki publiczne.

Reklama

Kiedy reporter Pomponika zapytał gospodynię reality show, czemu wprowadzono taką zasadę, ta odpowiedziała mu pytaniem: "A dlaczego nie? (...) Do tej pory pomagaliśmy głównie rodzinom, teraz pomagamy placówkom, dzięki czemu jeszcze więcej i więcej ludzi będzie mogło doznać tej magii, będzie mogło odmienić swoje życie. Skoro pojawiła się taka możliwość, to czemu z niej nie skorzystać?" - przekonywała Romanowska.

Nie chciała szukać przyczyn nieudolności państwa w tym zakresie. "Jest jak jest, cieszmy się, że pojawił się ktoś - w tym przypadku telewizja Polsat i program 'Nasz nowy dom' - i że chociaż w małym stopniu możemy coś zrobić. To też pokazuje, że jak się chce, to można" - podkreśliła rozmówczyni naszego reportera. Wyjawiła, że najczęściej lokale tego typu placówek cierpią na niedofinansowanie, co przekłada się na ich słaby stan budowlany.

Ela Romanowska zdradziła. Tak sąsiedzi traktują uczestników "Nasz nowy dom"

Romanowska z wielkim entuzjazmem mówiła o ciepłym przyjęciu, z jakim niemal każdorazowo spotyka się ekipa realizacyjna programu. Ktoś mógłby pomyśleć, że charytatywne wyremontowanie komuś mieszkania mogłoby spotkać się z zawiścią, a może i nienawiścią sąsiadów. Nic bardziej mylnego.

"To jest niesamowite. Każdy pomaga, jak może. Jedni przychodzą, żeby pomóc posprzątać, drudzy przyniosą coś słodkiego, żeby jeszcze bardziej podopingować ekipę. Inni przychodzą i po prostu mówią: 'robicie superrobotę' lub pytają, co sami mogą zrobić. A czasami po prostu przyjdą i powiedzą: 'super, że tu jesteście' i to też jest fantastyczne" - cieszyła się prowadząca.

Nie ukrywała, że potencjalni uczestnicy czasami kontaktują się z nią w wiadomościach prywatnych z prośbą o pomoc. Jako że sama nie jest osobą decyzyjną w tym zakresie, zazwyczaj odsyła ich do formularza kontaktowego na stronie internetowej i pomaga w jego uzupełnieniu. Zdarza jej się też utrzymywać wirtualny kontakt z uczestnikami programu po zakończeniu zdjęć.

Przygoda z telewizją często staje się dla nich przełomowa. "Rodziny po zakończeniu remontu dostają jakiejś kosmicznej energii, pozytywnego kopa, i wiele problemów są w stanie rozwiązać same. Zdejmuje im się z barków bardzo duży ciężar, nie muszą się już martwić o dach nad głową, często o to, czy dzieci będą bezpieczne, i wtedy zaczynają sami działać. To jest coś niesamowitego" - podzieliła się Romanowska.

Na koniec zwróciła się też do niedowiarków kwestionujących możliwość wykonania remontu w ciągu zaledwie pięciu dni. Rozmówczyni Pomponika zachęciła ich do samodzielnego spróbowania, skrzyknięcia dużej ekipy i sprawdzenia na własnej skórze, czy jest to realne. Gwiazda zaznaczyła, że nie zamierza nikogo przekonywać, ale zapewniła, że jak najbardziej tak; nad dotrzymaniem precyzyjnych terminów czuwa bowiem jej agentka, wszystko musi więc chodzić jak w zegarku.

Lubicie program "Nasz nowy dom"?

Zobacz też:

Rok temu przeżywała stres. Teraz Romanowska bryluje na prezentacji ramówki

Romanowska wzięła się na sposób i udało się. Nagle podzieliła się radością

Tak Romanowska świętuje 41. urodziny. Widok zapiera dech

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Elżbieta Romanowska | "Nasz nowy dom" | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy