Nowa fryzura Miley Cyrus wywołała prawdziwe poruszenie po obu stronach oceanu.
Tymczasem sama Miley niestrudzenie publikuje swoje kolejne fotki, zapewniając, że nie żałuje cięcia i "świetnie czuje się w swojej skórze". Kogo z taką determinacją usiłuje przekonać: nas czy siebie?