Elżbieta Dmoch miała wypadek. Niepokojące wieści o gwieździe. Bliscy proszą o wsparcie
Elżbieta Dmoch (71 l.) przez wiele lat była prawdziwą gwiazdą polskiej piosenki. Niestety nieszczęśliwy splot wydarzeń sprawił, że gwiazda podupadła na zdrowiu, a ostatnio uległa poważnemu wypadkowi. O wsparcie dla artystki proszą fani i przyjaciele. Jak dzisiaj czuje się legendarna piosenkarka?
Elżbieta Dmoch w latach 70. i pierwszej połowie lat 80. była jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Wokalistka i flecistka zyskała popularność koncertując z zespołem 2 plus 1, który założyła wraz z mężem - Januszem Krukiem. Do ich największych hitów należą takie nagrania jak "Windą do nieba", "Wstawaj szkoda dnia" oraz "Chodź, pomaluj mój świat" (posłuchaj!).
Ich małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu i w 1989 roku para zdecydowała się na rozwód. Po śmierci byłego męża w 1992 roku, piosenkarka niemal całkowicie wycofała się z życia publicznego. Brała udział w krótkiej reaktywacji zespołu 2 plus 1, która nastąpiła pod koniec lat dziewięćdziesiątych.
Ostatni koncert zagrała w Łomży 15 czerwca 2002 roku, z okazji 10. rocznicy śmierci Janusza Kruka.
Choć artystka od lat nie udziela się w mediach, co jakiś czas pojawiają się nowe informacje na jej temat. Parę miesięcy temu tabloidy relacjonowały, jak obecnie wygląda życie byłej gwiazdy. Według sąsiadki Elżbiety Dmoch, wokalistka żyje w opłakanych warunkach - bez ciepłej wody, ogrzewania i prądu. W dodatku zmaga się z depresją, w którą wpadła po śmierci byłego męża.
Jeszcze kilka tygodni temu członkom fanklubu 2 plus 1 udało się zorganizować spotkanie z idolką i jak informowali w mediach społecznościowych - piosenkarka miała się dobrze:
"W uprzejmej rozmowie nie zabrakło interesujących wspomnień i ciekawostek. Zapoznaliśmy Panią Elżbietę z działalnością fanklubu. Była pod wrażeniem materiałów tutaj zamieszczanych. Wspaniale było zobaczyć uśmiech na twarzy tej wspaniałej kobiety" - czytamy na fanpage'u fanklubu.
Dziś okazuje się, że była gwiazda boryka się z wieloma problemami zdrowotnymi. Jakby tego było mało - niedawno uległa wypadkowi. Do groźnego zdarzenia doszło u niej w domu.
Jakiś czas temu Elżbieta Dmoch przeszła zakażenie koronawirusem, potem walczyła z ciężkim zapaleniem płuc, a do tego doszły problemy z krążeniem. Wszystko to sprawiło, że kobieta zasłabła, przewróciła się i nie miała siły, by wstać.
Na szczęście dzięki szybkiej reakcji sąsiadów, szybko trafiła do szpitala. Jak podaje Super Express - lekarze przez kilkanaście dni usiłowali przywrócić artystkę do zdrowia. Jak legenda polskiej estrady czuje się dziś?
"Nadal jest bardzo słaba, ale nie tracimy nadziei, że będzie lepiej. Najważniejsze jest to, że dała sobie pomóc. To prawdziwy przełom. Wcześniej po prostu odmawiała" - relacjonował Tomasz Kopeć Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej w rozmowie z dziennikiem.
"Ma teraz pomoc materialną, medyczną, wkrótce czekają ją wizyty u specjalistów i remont mieszkania, które trzeba dostosować do jej potrzeb" - dodał.
Fani i przyjaciele ze wszystkich sił starają się pomóc piosenkarce. O wsparcie finansowe prosi też Polska Fundacja Muzyczna.
Zobacz też:
Wokalistka 2 plus 1 Elżbieta Dmoch napisała do fanów. Podziękowała za życzenia
Agata Młynarska pokazała stare zdjęcie. Jak ona wygląda!
