Elżbieta II nie ufała umiejętnościom Karola. Nie przewidziała jednego
Królowa Elżbieta II bardzo długo nie wierzyła, że jej syn Karol będzie dobrym królem. Pozwalała mu pielęgnować jego dziwactwa. Nie przewidziała jednego, że te zostaną kiedyś docenione i staną się atutami nowego władcy. Dziś uważa się go za dalekowzrocznego.
Król Karol III, którego koronacja odbędzie się już 6 maja, w rzeczywistości stanął na czele Zjednoczonego Królestwa już we wrześniu. Majowa ceremonia jest tylko uroczystością, która ma wypełnić tradycję i ma znaczenie tylko prestiżowe.
Karol od najmłodszych lat był przygotowywany do roli, jaką przyszło mu objąć, kiedy zaczynał 74. rok życia. Wielu uważa niejako, że Karol to postać tragiczna, bo całe życie czekał na objęcie władzy, a jednocześnie na śmierć swojej matki.
Ta chwila nastąpiła w okresie, kiedy Wielką Brytanię dotknął kryzys. Nie brak głosów, że Karol jest najlepszym władcą na ten czas. O co dokładnie chodzi?
Karol III całe życie był pod wpływem silnej osobowości swojej matki Elżbiety II. Ta zamartwiała się o syna. Uważała, że jest skąpy i nie dba o swoich pracowników. Jak przypomina autorka książki "The Palace Papers", która 17 maja zostanie wydana w Polsce jako "Wojna Windsorów. Za drzwiami pałacu", królowa była zdania, że Karol nie potrafi zarządzać nawet personelem w swoim pałacu, a co dopiero będzie, kiedy przejmie stery monarchii.
Obawy Elżbiety II okazały się dosyć nieuzasadnione. Znawcy monarchii, którzy od lat przyglądają się poczynaniom Karola, są dobrej myśli. Karol III jest najstarszym monarchą obejmującym tron Wielkiej Brytanii, dzięki czemu można powiedzieć, że jest doskonale przygotowany do swojej roli i ma ugruntowane poglądy.
Tina Brown, autorka książki "The Palace Papers" zauważyła, że dziwactwa, za które Karol był przez wiele lat krytykowany, teraz okazują się cechami i zachowaniami wysoce pożądanymi i docenianymi. Chodzi na przykład o oszczędność Karola i jego poglądy na temat klimatu. Podkreśla się, że w tych kwestiach obecny król miał wręcz proroczy zmysł.
Już w 1970 roku Karol wygłosił swoje pierwsze przemówienie na temat "kryzysu klimatycznego" i podkreślił potrzebę walki z zanieczyszczeniem. Przez dziesięciolecia prowadził kampanie dotyczące kwestii środowiskowych, takich jak zrównoważony rozwój, ochrona przyrody, ekologiczne rolnictwo i zmiany klimatu - jeszcze zanim temat ten trafił do głównego nurtu. W rzeczywistości, czasami ówczesny książę Walii był krytykowany za wtrącanie się i nazbyt uparte podejście do sprawy.
"Zawsze miał swoje ekscentryczne pasje, ale był też bardzo przewidujący, bardzo wyprzedzał konkurencję. Myślę, że jako król wykorzysta swój moment w bardzo dobry sposób, ponieważ wiara wszystkich w jego idee zatoczy koło. Będzie bardzo autentycznym i potężnym głosem jako światowy lider w kwestii zmian klimatu" - twierdzi Tina Brown na łamach magazynu Page Six.
Działalność na rzecz środowiska, to nie tylko przemówienia. Karol III w należacym do niego księstwie Kornwalii dokonał czegoś wyjątkowego. To tam powstało gospodarstwo ekologiczne znane jako Duchy Home Farm. Położona w ogrodach wiejskiej posiadłości króla Karola - Highgrove House - farma produkuje organiczne składniki, które są następnie wykorzystywane do produkcji produktów Duchy Originals; można je znaleźć u sprzedawców detalicznych w Wielkiej Brytanii.
Co więcej, Karol założył przed laty markę żywności ekologicznej "Duchy Oryginals" (Oryginały Księstwa), która jest jedna z najlepiej rozwijających się i odnoszących największe sukcesy marek ekologicznej żywności i napojów w Wielkiej Brytanii.
Zobacz też:
Garden Party u Karola III. Tak bawiła się Camilla Parker Bowles, Lionel Richie i pozostali royalsi
Tom Parker Bowles i Laura Lopes. Czym zajmują się dzieci królowej Camilli z pierwszego małżeństwa?