Reklama
Reklama

Elżbieta II przekazała Williamowi tajemniczy liścik. Właśnie poznaliśmy jego treść

Choć od śmierci królowej Elżbiety II minęły już niemal dwa miesiące, media wciąż nie przestają zaskakiwać nowymi informacjami na temat kulis jej odejścia. Teraz okazuje się, że dostojna monarchini, jeszcze przed śmiercią, przekazała krótki list swojemu ulubionemu wnukowi - księciu Williamowi. Właśnie poznaliśmy jego treść...

Nie jest tajemnicą, że królową Elżbietę II z wnukami łączyła niezwykle silna więź. Co jakiś czas potwierdzają to kolejne ciekawostki z życia rodziny królewskiej, które przenikają do mediów. Ostatnio na Twitterze pojawiło się zdjęcie listu zaadresowanego do księcia Williama. Treść notatki wzruszyła wielu internautów.

Brytyjczycy wciąż nie mogą pogodzić się ze śmiercią ukochanej królowej. W mediach społecznościowych do tej pory pojawia się mnóstwo postów związanych z monarchinią - ciekawostki z jej życia, wspomnienia i archiwalne fotografie. Ostatnio szczególną uwagę internautów przykuła jedna z pamiątek, o której, jak do tej pory, niewiele było wiadomo.

Reklama

Na zdjęciu, które obiegło sieć, widać odręczną notatkę królowej, zaadresowaną do ukochanego wnuka - księcia Williama. Choć zapis jest dość niewyraźny, ciekawskim internautom udało się rozczytać jego treść. Z wiadomości można wywnioskować, że relacja następcy brytyjskiego tronu z ukochaną babcią była naprawdę wyjątkowa.

List królowej Elżbiety II do księcia Williama

Liścik, o którym mowa, został dołączony przez monarchinię do prezentu przekazanego wnukowi z okazji świąt, czyli do drobnego kalendarza adwentowego. Treść notatki została udostępniona na jednym z królewskich kont fanowskich na Twitterze.

"William, mam nadzieję, że codziennie będziesz czerpał radość z otwierania tego" - napisała Elżbieta II.

Choć królowa miała zapewne na myśli otwieranie kolejnych pól kalendarza, można podejrzewać, że największą radość przyniosło Williamowi spoglądanie na karteczkę. To wyjątkowa pamiątka po ukochanej babci.

Fani są zachwyceni cennym znaleziskiem z królewskiego archiwum. Pod postem pojawiło się wiele ciepłych komentarzy.

"Jeszcze nigdy tego nie widziałam! Musiała łączyć ich niezwykła więź!" - zachwyca się jedna z internautek.

"To najsłodsza rzecz, jaką widziałam" - skomentował ktoś inny.

Nie wszystkim jednak podoba się fakt upubliczniania prywatnej korespondencji:

"To trochę straszne. Ktoś skradł czyjś list i teraz zarabia na tym w internecie" - zauważył jeden z użytkowników Twittera.

Ciekawe, co sądzi o tym książę William?

Zobacz też:

Księżniczka Charlotte mieszka z duchami? Medium nie ma wątpliwości

Producenci "The Crown" wciąż zaskakują. Teraz wzięli na warsztat śmierć księżnej Diany

Książę Filip: temat testamentu męża królowej Elżbiety II powraca. Kto dostał najwięcej?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Królowa Elżbieta II | Książę Harry | Książę William
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy