Reklama
Reklama

Elżbieta Zapendowska w dramatycznej sytuacji! "Już nie można mi pomóc"

Elżbieta Zapendowska (73 l.) od lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. Jak sama przyznaje, tak źle jednak jeszcze nie było...

Elżbieta Zapendowska to jedna z najbardziej znanych i cenionych muzycznych ekspertek. 

Od wielu lat uczy śpiewu, a spod jej skrzydeł wyfrunęły takie gwiazdy jak Edyta Górniak czy Doda.

Popularność przyniósł jej program "Idol", w którym była jurorką. 

Do niedawna widzowie mogli ją oglądać w polsatowskim "Must Be The Music. Tylko muzyka", gdzie znów fachowo oceniała występy początkujących artystów. 

Niewielu jednak wie, że w życiu prywatnym Zapendowskiej rozgrywa się prawdziwy dramat. 

Reklama

Pani Elżbieta przyznaje z bólem, że już nie przyjmie oferty udziału w żadnym show. Jej stan jej na to nie pozwala...

Zapendowska od lat traci wzrok. Ostatnia operacja nie dała żadnych rezultatów. Z dnia na dzień jest coraz gorzej.

"Jurorka na jedno oko już nie widzi i musi liczyć się z tym, że zaawansowana krótkowzroczność, jaskra i zaćma sprawią, że w niedalekiej przyszłości będzie niewidoma" - czytamy w "Twoim Imperium".

Ela wydaje się już pogodzona ze swoim losem...

"Problemy ze wzrokiem mam od szóstego roku życia, a jestem już po siedemdziesiątce. Było oczywiste, że mój wzrok będzie coraz słabszy. Ale co mam z tym zrobić?" - zastanawia się głośno.

Jak dziś wygląda jej życie?

Zapendowska wyjawiła, że stara się nadal żyć aktywnie. Wciąż próbuje mieć kontakt z muzyką. 

"Cały czas jeżdżę na warsztaty, prowadzę grupę dorosłych ludzi w domu kultury. I jestem w miarę szczęśliwa" - zapewnia.

Na pytanie, czy nie trzeba zorganizować jakiejś zbiórki pieniędzy, by jej pomóc, Ela zareagowała nerwowo i odparła, że "zbiórka to chyba na trumnę"!

"Nie można mi pomóc, mam genetyczną wadę wzroku, nic nie da się zrobić. Nie łudzę się. Szkoda pieniędzy, zachodu i w ogóle wszystkiego" - podsumowuje gorzko. 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ela Zapendowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy