Damięcki i Młynarska pożegnali Kamińskiego w niesmaczny sposób. Był "wierny jak pies"
Emilian Kamiński dosyć niespodziewanie zmarł 26 grudnia w wieku 70 lat. Wkrótce po publicznym ogłoszeniu tej wiadomości z całej Polski zaczęły spływać kondolencje i pożegnania. Niektórym internautom nie spodobał się jednak sposób, w jaki Kamińskiego pożegnali Grzegorz Damięcki i Agata Młynarska.
Nagła śmierć Emiliana Kamińskiego pozostawiła po sobie wielką wyrwę w sercach wielu polskich artystów i gwiazd estrady. Aktora w ostatnich godzinach pożegnało wiele sław, w tym Cezary Żak, Krzysztof Ibisz i Olaf Lubaszenko. Na szczególnie ciepłe słowa zdecydowali się młodsi aktorzy, którzy u boku Kamińskiego występowali w "M jak miłość" - Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek.
Niestety, nie wszystkie sławy ekranu równie dobrze trafiły ze swoimi wspominkami i pożegnaniami. Szczególne kontrowersje wzbudziły posty, które odpowiednio na Facebooku i Instagramie opublikowali Grzegorz Damięcki i Agata Młynarska. Co ciekawe, temu pierwszemu uwagę zwróciła Paulina Młynarska. Za co szybko oberwała od internautów.
Na pierwszy rzut oka wpis Damięckiego brzmi dosyć standardowo i nie ma prawa budzić jakichkolwiek kontrowersji. Część internautów zwróciła jednak uwagę na użyte przez niego określenie "negro głos". Można się domyślić, że aktor miał tu na myśli niski i głęboko brzmiący tembr głosu, który charakteryzuje też np. afroamerykańskich muzyków i aktorów.
Nie trzeba jednak być ekspertem od tematu amerykańskiego rasizmu i niewolnictwa, by wiedzieć, że takie określenie bardzo źle się kojarzy. Przez wiele czarnoskórych osób jest wręcz uznawane za jawnie rasistowskie, gdyż od niego pochodzi amerykański odpowiednik "cza***cha". Z pewnością dlatego Paulina Młynarska w odpowiedzi napisała: "N głos to nie jest fortunne określenie".
Część komentujących zgodziła się z opinią dziennikarki, ale wielu internautów z wściekłością ją zaatakowało. Fani Damięckiego stwierdzili, że ich zdaniem nie zrobił niczego złego, a sama Młynarska nie powinna w takiej chwili "się czepiać". Padły pod jej adresem też hasła "okrutna jak Polka".
Można się kłócić z podobnymi opiniami, ale trudno dyskutować z innym argumentem użytym w omawianej dyskusji. Niektórzy komentujący zwrócili uwagę, że Paulina Młynarska powinna w tej sytuacji skrytykować też własną siostrę za jej niefortunny wpis. Agata Młynarska stwierdziła bowiem na swoim Instagramie, że Emilian Kamiński był wobec ich ojca "wierny jak pies".
Jaka jest wasza opinia o sprawie? Uważacie, że zarówno Damięcki, jak i Młynarska powinni bardziej zważać na słowa?
Zobacz też:
Emilian Kamiński zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. Znamy okoliczności śmierci.
Serialowa żona Kamińskiego "coś widziała". Oto szczegóły ich ostatniego spotkania.
