Emma Corrin pokazała balony na ściance! Odważna kreacja przyciągała wzrok

Emma Corrin szturmem wdarła się do show-biznesu, po tym, jak wcieliła się w rolę uwielbianej na całym świecie księżnej Diany. Przepustkę do wielkiej kariery dał jej serial "The Crown", który można oglądać na Netflixie.

O aktorce jest głośno nie tylko ze względu na jej dokonania aktorskie, ale i dość awangardowe podejście do mody. Tym razem gwiazda pojawiła się na gali Olivier Awards w Londynie i znów wywołała spore poruszenie.

Corrin na tę okazję włożyła kreację od Loewe. Nie sposób było przejść obojętnie obok tej wyjątkowej sukni. Uwagę zwracał bowiem balonowy nadruk. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem był jednak skonstruowany z baloników biustonosz, który nałożyła na sukienkę.

Aktorka z całą pewnością nie boi się kontrowersji. "Vogue" zauważył bowiem, że "balonowy napierśnik miał wykpić niesmaczne porównanie piersi do baloników". Cała stylizacja miała więc stanowić pewien sprzeciw wobec uprzedmiotawiania kobiecego ciała.

Całość stylizacji dopełniły także ekstrawaganckie buty, które doskonale współgrały z całą stylizacją, bowiem obcasy botków zostały zastąpione... również balonami!

Emma Corrin urodziła się w Royal Tunbridge Wells. Studiowała na Uniwersytecie Cambridge "Pedagogikę, Angielski, Teatr i Sztukę". Podczas nauki szlifowała swój warsztat, występując m.in. w sztukach Szekspira.

Prawdziwą rozpoznawalność przyniósł jej jednak angaż w "The Crown". Jako księżna Diana zachwyciła publiczność, która był pod wrażeniem, jak dobrze sportretowała żonę księcia Karola i jak bardzo upodobniła się do odgrywanej postaci.

Zobacz też:

Rihanna w satynowej narzutce i krótkich spodenkach paraduje po ulicach Beverly Hills! Stylowo?

Lizzo pokazuje pośladki w pełnej okazałości. Nie znudziło jej się?

Monika Pietrasińska zasłynęła dzięki nagiej wpadce. Dziś mówi: "Cóż tam takiego było widać?" 

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!