Emmanuel Macron kusi gołym torsem. Tak chce pokonać Marine Le Pen?
Emmanuel Macron (44 l.) wstrząsnął internetem. Do sieci trafiły oficjalne zdjęcia francuskiego polityka, na których widać, jak prezentuje obnażoną klatkę piersiową. Czy to jego nowa taktyka w drugiej turze wyborów prezydenckich? Emmanuel Macron oraz Marine Le Pen (53 l.) idą łeb w łeb.
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji jedno jest pewne - Emmanuel Macron musi dać z siebie wszystko, aby zagwarantować sobie reelekcję. Polityk otrzymał 27,8 procent głosów, jednak niewiele gorzej wypadła Marine Le Pen. Zagłosowało na nią aż 23,1 procent Francuzów. Kolejna tura wyborów odbędzie się już 24 kwietnia. Szacuje się, że frekwencja może wynieść nawet 72 procent. Kandydatów ubiegających się o fotel prezydenta Francji dzieli niewielka różnica głosów. Nic więc dziwnego, że oboje decydują się na najbardziej zaskakujące chwyty, aby zdobyć serca obywateli.
Choć Emmanuel Macron wiele razy zapewniał, że nie czuje obawy przed wynikami drugiej tury, to jednak wyraźnie widać pełną mobilizację w jego sztabie wyborczym. Oficjalny fotograf obecnego prezydenta Francji opublikował w sieci nietypowe zdjęcia, wykonane przywódcy w trakcie kampanii wyborczej. Macron sprawia na nich wrażenie wyluzowanego, zwyczajnego człowieka, który ze spokojem patrzy w przyszłość. Na jednym z nich prezydent przybrał bardzo swobodną pozę, co mocno zaskoczyło Francuzów. Jakby tego było mało, Macron odsłonił tors! Tego jeszcze nie było w świecie polityki.
Pomimo oskarżeń pod adresem Marine Le Pen, która jest podejrzewana o defraudację ogromnych sum z funduszy unijnych, Emmanuel Macron nie może spać spokojnie. Do drugiej tury wyborów prezydenckich został jeszcze niecały tydzień, a co za tym idzie, może się jeszcze sporo wydarzyć. Nic więc dziwnego, że obecny prezydent Francji stara się na różne sposoby zaskarbić sobie sympatię wyborców. Tym razem w sieci ukazało się zdjęcie, przedstawiające jego nagi tors. Czy obywatelom przypadnie do gustu taki wizerunek przywódcy?
Alternatywą jest Marine Le Pen, krytykowana za chęć szukania porozumienia z Rosją. Kandydatka prawicy ostro sprzeciwia się sankcjom związanym z dostawami ropy czy gazu. Le Pen jasno zadeklarowała, że jeżeli wygra wybory, to będzie dążyła do zacieśnienia relacji NATO z Rosją. Jest również negatywnie nastawiona do społeczności muzułmańskiej, która w ostatnich latach znacząco zwiększyła swoją liczebność na terytorium Francji.
Zobacz też:
Renata Kaczoruk pojednała się z Rozenek-Majdan. Kto pierwszy wyciągnął rękę na zgodę?
Marianna Schreiber złożyła Polakom życzenia wielkanocne. Niespodziewanie zaatakowała rządzących
Kardynalne błędy, jakie większość z nas popełnia, kupując biustonosz. Jak wybrać go dobrze?
Rosja. Nie żyje były wiceprezes Gazprombanku Władysław Awajew. Znaleziono ciała jego żony i córki
