Euro 2020: Dariusz Szpakowski gotowy na najgorsze. W TVP aż huczy od plotek!
Czarne chmury nad Dariuszem Szpakowskim. Media donoszą, że to może być koniec jego komentatorskiej kariery. Decyzja TVP jeszcze nie została ogłoszona, ale mówi się, że nie będzie ona przyjemna dla 70-latka...
Dariusz Szpakowski to legenda dziennikarstwa sportowego w Polsce. Wielu kibiców przez lata wprost nie wyobrażało sobie, aby ktoś inny mógł komentować chociażby mecze piłkarskie.
Niestety, widzowie od jakiegoś czasu narzekali, że Szpakowski jest w kiepskiej formie i jego forma wyraźnie spadła. Zdarzają mu się liczne błędy, które od razu są wyciągane w mediach społecznościowych, gdzie jest regularnie krytykowany.
Szpakowski miała jednak komentować finał Euro 2020, ale ponoć nie jest już to wcale takie pewne.
W TVP ponoć aż huczy od plotek o tym, że szukają kogoś na zastępstwo, by nie doszło do kompromitacji...
"Nikt nie spodziewał się, że Dariusz Szpakowski może stracić finał Euro 2020. Portal SportoweFakty.wp.pl opublikował jednak szokujące informacje! Według ich źródeł, mecz Anglia - Włochy może przejąć inny komentator. Informacje wciąż są nieoficjalne. Niewykluczone, że zostaną przekazane do publicznej wiadomości już w piątek. Taka decyzja z pewnością zaboli Dariusza Szpakowskiego. Komentowanie finału tak dużej imprezy to sprawa prestiżowa" - czytamy w "Super Expressie".
Okazuje się, że to już przesądzone, bo w tej sprawie ostatecznie wypowiedział się szef TVP Sport...
"Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału. Rozmawialiśmy i uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla drużyny TVP Sport. Ostatnie tygodnie były dla Darka bardzo trudne emocjonalnie i potrzeba spokoju. Na mikrofonie słyszymy się na wioślarstwie i kajakarstwie podczas Igrzysk" - pisał na Twitterze dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski.
***