Eurowizja 2021. Elena Tsagrinou zaliczyła wpadkę!
Elena Tsagrinou (26 l.) jest reprezentantką Cypru podczas tegorocznego konkursu Eurowizji w Rotterdamie. Kontrowersyjna wokalistka podczas pobytu w Holandii zaliczyła niezłą wtopę! Sukienka odkryła chyba nieco za dużo...
Elena Tsagrinou, reprezentantka Cypru na tegorocznej Eurowizji, od początku budziła niemałe kontrowersje. W jej konkursowej piosence "El diablo" dopatrzono się plagiatu! Niektórzy twierdzą, że do złudzenia przypomina "Bad Romance" Lady Gagi.
Z kolei część rodaków Eleny krytykuje utwór za to, że według nich obraża uczucia religijne. Niektórzy wręcz domagali się cofnięcia udziału Tsagrinou w widowisku muzycznym!
Tak czy inaczej wokalistka wystąpi na scenie w Rotterdamie. Zdaniem specjalistów ma duże szanse na zajęcie wysokiego miejsca.
Elena pochodzi z Aten i jest doskonale znana na Cyprze i w Grecji. Wystąpiła w tamtejszej edycji "Mam talent", dzięki czemu zdobyła sporą popularność.
Później dołączyła do zespołu OtherView. Po pięciu latach zdecydowała się na ogromną zmianę i rozpoczęła karierę solową. Jej pierwszy singiel "Pame Ap’ Tin Arhi" pobił rekordy popularności.
Ostatnio wokalistka pojawiła się na turkusowym dywanie w Rotterdamie. Zaprezentowała się w robiącej wrażenie długiej sukni z prześwitami i z głębokim dekoltem oraz wcięciem.
Przy okazji 26-latka zaliczyła wtopę! Gdy szła żwawym krokiem, wszystkim zgromadzonym ukazała się jej bielizna...
