Eurowizja 2023. Skandal z udziałem reprezentanta Irlandii. Pełen oskarżeń wpis zniknął z sieci
Eurowizja 2023 trwa w najlepsze. Już pierwszy półfinał przyniósł niewiarygodne emocje. Fani show przecierali oczy ze zdumienia widząc, jak fenomenalni reprezentanci Malty czy Irlandii żegnają się z konkursem. Pobudki targające głosującymi są jednak nieodgadnione. Irlandczycy wciąż nie mogą pogodzić się z faktem, że ich utwór nie został doceniony. W sieci ukazał się przepełniony żalem wpis.
Eurowizja 2023 od samego początku zaskakuje niezwykle wygórowanym poziomem. Dotychczasowe występy zebrały bardzo dobre opinie i nie ulega wątpliwości, że poprzeczka jest zawieszona naprawdę wysoko. Reprezentująca Polskę Blanka będzie musiała się mocno postarać, aby dorównać swoim konkurentom. Wiadomo już, że Polce nie będą zagrażali Irlandczycy, którzy w pierwszym półfinale pożegnali się z konkursem.
Reprezentanci kraju, który w przeszłości aż siedmiokrotnie święcił triumfy na Eurowizji, nie mogli uwierzyć, że ich występ został oceniony aż tak surowo. Grupa Wild Youth (zobacz!) nie zakwalifikowała się do finału pomimo bardzo dobrego wykonania wokalnego oraz fenomenalnego show.
Lider grupy, Conor O'Donohoe w sieci postanowił wyrazić swoje niezadowolenie z wyników głosowania. Wpis spotkał się ze sporym odzewem internautów, a następnie... zniknął z sieci.
"Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. Ale prawda jest taka, że oni nigdy nie dają Irlandii szansy. Przepraszamy, jeśli was zawiedliśmy, staraliśmy się, jak mogliśmy" - napisał sfrustrowany Irlandczyk.
Niewykluczone, że słaby wynik Irlandii to rezultat zmian w regulaminie, które wprowadzono w tym roku. Zgodnie z modyfikacjami, w głosowaniu mogą brać udział również osoby spoza Europy.
Wpis Conora O'Donohoe spotkał się z żywiołową reakcją ze strony internautów. Wiele osób otwarcie narzekało na umiejętności irlandzkiego gwiazdora. Pojawiło się sporo przykrych opinii.
"Szkoda, że jego możliwości wokalne nie błyszczą tak jak strój";
"Ciężko było to oglądać, a jeszcze ciężej słuchać";
"Wokalista ledwie śpiewał, ratowały go chórki" - pisali rozczarowani widzowie.
Z drugiej strony barykady zgromadzili się zwolennicy talentu Conora O'Donohoe. Ich zdaniem Irlandia powinna awansować do finału.
"Irlandia została okradziona";
"Irlandczycy mogliby wysłać na Eurowizję samego Jezusa, a i tak nie wygraliby, Europa jest przeciwko Irlandii","Nadeszły smutne czasy dla Irlandii. Wild Youth byli wspaniali" - grzmią obrońcy zespołu Wild Youth.
Co ciekawe, utwór Blanki pt: "Solo" za granicą zdobywa ogromne rzesze fanów. Piosenka należy do najczęściej odtwarzanych eurowizyjnych hitów. "Solo" zajmuje w rankingu aż 7. pozycję. Utwór przypadł do gustu nie tylko Polakom, ale również Niemcom, Brytyjczykom i Włochom. Wśród tegorocznych faworytów do zwycięstwa wymienia się głównie Loreen ze Szwecji, Marco Mengoniego z Włoch oraz Alessandrę z Norwegii. Półfinał z udziałem polskiej reprezentantki odbędzie się już dziś, 11 maja.