Eva Longoria jednak zdradzona?
To dość świeża i nie do końca potwierdzona sprawa, jednak francuska modelka Alexandra Paressant twierdzi, że niedawno miała romans z Tonym Parkerem. Co gorsza, Paressant mówi, że wraz z Parkerem wymienili numery telefonów już podczas jego ślubu z Evą Longorią.
Według doniesień prasowych, do zbliżenia Francuzki z graczem San Antonio Spurs doszło w Paryżu we wrześniu tego roku, a potem w Teksasie w październiku tego roku. Zanim jednak zaczniemy rzucać gromami, wypada poznać trochę faktów, bo Paressent nie jest pewnym źródłem informacji, jeśli chodzi o uczciwość.
Wcześniej, gdy spotykała się z brazylijskim piłkarzem Ronaldhino, rozsiewała na przykład plotki, że przez jego całonocną imprezę podczas Mistrzostw Świata 2006 Brazylia przegrała. Z drugiej strony pewne fakty "trzymają się kupy".
Zarówno Parker jak i Paressant są Francuzami, do tego podejrzanym wydaje się, że Eva zawsze próbuje trzymać Tony'ego na bardzo krótkiej smyczy.
Odpowiedź Parkera na stawiane mu zarzuty była bardzo szybka. Przez swojego prawnika podał on do wiadomości, że nie nigdy nie miał romansu z Alexandrą Paressant, co więcej, nie zna jej i nigdy jej nawet nie spotkał. Mąż Evy Longorii twierdzi również, że nigdy z Paressant nie rozmawiał i na pewno nie wymieniali się SMS-ami.
Pomimo otrzymania kopii listu od prawnika Parkera, agencja paparazzich X17Online, która pierwsza ogłosiła sensacyjne wieści, nadal twierdzi, że posiada dowody rzekomego romansu oraz kopie wiadomości tekstowych wysyłanych pomiędzy Parkerem i Paressant.