Ewa Bem namawia zięcia, by ułożył sobie życie na nowo

Ewa Bem powróciła niedawno na polską estradę (sprawdź!). Musiały minąć aż cztery lata, od śmierci jej ukochanej córki, by wokalistka znów mogła śpiewać.  Artystka przez długi czas twierdziła, że "w ogóle nie może sobie wyobrazić, że stanie jeszcze przed mikrofonem i zaśpiewa". Najwyraźniej czas leczy rany, bo Bem wróciła z nowym materiałem i zachwyciła fanów dobrą kondycją.

Pamela Bem-Niedziałek zmarła w 2017 roku, w wieku 38 lat. Była reporterką, dziennikarką oraz producentką w stacji TVN24. Osierociła dwoje małych dzieci. Jej mężem był również dziennikarz - Jan Niedziałek, dziś związany ze stacją TVNBiS.  

Wokalistka miała wyznać, że mimo upływu czasu zięć nadal nie pogodził się z odejściem ukochanej żony. Para poznała się wiele lat temu w telewizji. Pamela walczyła z tragiczną diagnozą guza mózgu przez lata. Oparcie znalazła właśnie u boku męża, w rodzinnym domu. Dziennikarka zaszła w drugą ciążę znając już swoją diagnozę i mimo ostrzeżeń lekarzy, postanowiła urodzić córkę. Dziewczynka przyszła na świat w 6-miesiącu ciąży.

Dziennikarka, po długiej walce z nowotworem, niestety zmarła na glejaka w 2017 roku. Od tamtej pory Jan Niedziałek samodzielnie wychowuje ich dwoje dzieci: 8-letniego Tomka oraz 6-letnią Basię.

Po stracie córki, Ewa Bem zniknęła z życia publicznego i oddała się w wir domowych obowiązków. Wokalistka jest bardzo rodzinną osobą, wiedziała że musi przekonać Jana by wrócił do "normalności", więc pomagała jak mogła w opiece nad wnuczętami. 

Minęły 4 lata i śpiewaczka wróciła na scenę. Jedyne czego może sobie teraz życzyć to to, aby zięć ułożył sobie życie na nowo i otworzył się na możliwość poznania kogoś, kto otoczy go ciepłem. Drugi związek nigdy nie zastąpi Pameli, ale może mieć zbawienny wpływ na dzieci.

Zobacz także:
"Tarcza Antyinflacyjna". Konferencja Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina

Najlepsze roślinne alternatywy dla mleka krowiego

Kuba Wojewódzki zażartował z Kozidrak. Dębska szybko go zgasiła!