Ewa Chodakowska: "Nagość rezerwuję jedynie dla męża"
Ewa Chodakowska (32 l.) nie zamierza pokazywać swojego ciała na łamach magazynu dla panów.
Ewa Chodakowska zrobiła błyskawiczną karierę dzięki namawianiu Polek do uprawiania sportu i zdrowego odżywiania.
Mimo różnych skandali, nie wygląda, by miała zniknąć z mediów.
Przeciwnie - Chodakowska wciąż dostaje propozycje udzielania wywiadów czy występów w programach telewizyjnych.
Czy kolejnym krokiem będzie pozowanie nago na okładce "Playobya"?
Okazuje się, że nic z tego! Trenerka nie zamierza rozbierać się na łamach gazety.
"Uwielbiam swoje ciało i dobrze się w nim czuję, jednak nagość rezerwuję jedynie dla mojego męża.
Są takie sfery, które powinno się zostawić tylko dla siebie.
Słyszę wystarczająco dużo komplementów od swojego męża.
On jest tak cudnie zapatrzony nie tylko w moje ciało, bo ma świra na punkcie ciała fit, ale we mnie jako kobietę - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Gwiazdy".
Chodakowska skromnie przyznaje, że nie oczekuje wcale pochwał od innych mężczyzn, a wręcz chciałaby ich uniknąć!
"Jeśli pokazuję ciało, to tylko po to, by motywować kobiety.
Na swoim fanpage’u zwracam się głównie do kobiet, nie dlatego, że nie lubię mężczyzn, ale chcę unikać zbędnych komentarzy na temat pośladków, nóg czy biustu.
Nie chcę robić zamieszania wokół swego ciała dla samego zamieszania" - dodała.
Myślicie, że kiedyś zmieni zdanie i zobaczymy ją nago w "Playboyu"?