Reklama
Reklama

Ewa Chodakowska o zabiegach medycyny estetycznej. "Trochę mnie to wkurza"

Ewa Chodakowska (41 l.) już wielokrotnie wypowiadała się na temat swojego stosunku do zabiegów medycyny estetycznej. Jak sama podkreśla, o urodę dba, stosując zdrową dietę i regularnie ćwicząc. Nigdy nie miała zamiaru korzystać z operacji plastycznych i wciąż obstaje przy swoim. Co jednak sądzi o kobietach, które często poprawiają swój wygląd?

Ewa Chodakowska nie jest fanką medycyny estetycznej?

Ewa Chodakowska bez wątpienia należy do najbardziej znanych fit influencerek w naszym kraju. Popularnością może rywalizować chyba jedynie z Anną Lewandowską. O znajomości z konkurentką celebrytka opowiedziała jakiś czas temu w mediach. Wygląda na to, że choć panie nie darzą się być może największą sympatią, starają się jednak nie wchodzić sobie w drogę.

Reklama

Ewa Chodakowska zdobyła ogólnopolską popularność dzięki propagowaniu zdrowego stylu życia i przekonywaniu, że do wyrzeźbienia sylwetki nie są konieczne karnety na siłownię, drogi sprzęt i mordercze treningi. Trenerka od lat udowadnia, że aby lepiej wyglądać i czuć się lepiej, wystarczy uprawiać aktywność fizyczną zaledwie kilka razy w tygodniu, a pierwsze efekty można zauważyć już po miesiącu regularnych ćwiczeń.

Ewa Chodakowska krytykuje współczesne kobiety

Fani wielokrotnie pytali celebrytkę o jej stosunek do zabiegów medycyny estetycznej. Ewa Chodakowska z konsekwencją odpowiada, że sama nigdy nie zdecydowała się na stosowanie botoksu i nie zamierza z niego korzystać również w przyszłości. Jak podkreśla, zdrowy wygląd zawdzięcza regularnym ćwiczeniom i zdrowemu odżywianiu, a niezwykłą urodę... genom.

"Trochę mnie to wkurza, bo dzisiaj jak ktoś ma swoje ładne, pełne, naturalne, to na pewno ma zrobione. Jest to dość irytujące" - wyznaje.

Niedawno trenerka znów postanowiła wypowiedzieć się na temat zabiegów upiększających i w rozmowie z serwisem Plotek otwarcie skrytykowała gwiazdy, które poddają się licznym operacjom plastycznym. 41-latka podkreśliła, że nie istnieje żadna "dieta zmieniająca rysy twarzy", a celebryci, którzy o niej mówią, zwyczajnie mijają się z prawdą.

"Nie ma czegoś takiego, że ktoś z dnia na dzień wygląda zupełnie inaczej, bo zaczął się inaczej odżywiać. Ściema, ściema" - tłumaczy Chodakowska.

Ewa Chodakowska zwolenniczką naturalnego wyglądu

Przyznaje przy tym, że są oczywiście pewne wyjątki od reguły:

"Oczywiście, że jeśli ktoś chudnie, to twarz będzie zupełnie inaczej wyglądała" - wyjaśnia.

Choć Ewa Chodakowska nie zdecydowała się nigdy na żaden zabieg, przez pewien czas nosiła na zębach aparat, który nieco wpłynął na kształt jej twarzy:

"Ja jestem po aparacie, najpierw na stałe, później nakładkowy, noszę go piąty rok i widzę, jak poszerzył mi się łuk szczęki, to są milimetry, ale to jakaś zmiana" - opowiada w rozmowie z Plotkiem.

Jak przyznaje, jej samej nie podoba się to, co robią ze sobą dzisiejsze kobiety. Potrafi jednak zaakceptować ich wybór:

"Natomiast nie będę oszukiwać, nie podoba mi się to, co kobiety ze sobą robią. To ich wybór, ja tego nie komentuję, negować nie mogę, natomiast nie podoba mi się to" - podsumowuje.

Zobacz też:

Ewa Chodakowska trenuje w stroju kąpielowym. Jej stylizacja nie wszystkim przypadła do gustu

Ewa Chodakowska w zimowej stylizacji. Chwali się mercedesem wartym ponad milion!

Ewa Chodakowska o swoich relacjach z Anną Lewandowską. Jest rywalizacja?




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Chodakowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy